Iran nie stanął po stronie Moskwy. Zaskakujące słowa z Teheranu
Szef irańskiej dyplomacji Hosejn Amir Abdollahijan wezwał do zakończenia wojny w Ukrainie. Minister z Teheranu poruszył kwestię rosyjskiej agresji podczas rozmowy ze swoim fińskim odpowiednikiem Pekką Haavisto.
Słowa płynące z Teheranu można odebrać jako mocno zaskakujące. Bliskie związki Iranu z Rosją stawiały jak dotąd Islamską Republikę jako partnera Moskwy.
Hosejn Amir Abdollahijan rozmawiał ze swoim fińskim odpowiednikiem w nawiązaniu do wizyty fińskiego ministra spraw zagranicznych w Teheranie, a także zawartych wtedy obustronnych porozumień. Szef irańskiej MSZ zadeklarował również gotowość do rozszerzenia współpracy między Teheranem a Helsinkami.
Iran nazywa wojnę w Ukrainie "wojną"
Przedmiotem rozmów była także wojna w Ukrainie i zawieszenie broni w Jemenie. - Islamska Republika Iranu jest przeciwna wojnie i wzywa obie strony konfliktu w Kijowie i Moskwie do dialogu i zakończenia wojny, a rozwiązania upatruje w dyplomacji i dialogu - powiedział Abdollahijan, cytowany przez oficjalny rządowy serwis Iranu.
Już samo nazwanie przez irańskiego dyplomatę wojny w Ukrainie "wojną" świadczyć może o ochłodzeniu się relacji Iranu z Rosją. Jednocześnie Moskwa pozostaje skonfliktowana z Finlandią w związku z wnioskiem Helsinek o wejście do NATO, co spotkało się ze stanowczą reakcja Kremla.
Irański minister skrytykował także bezczynność USA, w związku z prowadzonymi we Wiedniu negocjacjami dotyczącymi irańskiego atomu, wskazując na powagę sytuacji w Iranie. Abdollahijan podkreślił wolę Teheranu do osiągnięcia dobrego, silnego i trwałego porozumienia.