Iran informuje o udanych próbach rakietowych
Iran poinformował o udanym odpaleniu trzech nowych modeli pocisków rakietowych nad Zatoką Perską. Admirał Sardar Fadawi, zastępca dowódcy sił morskich Gwardii Rewolucyjnej oświadczył, że powinno to być dla Amerykanów "mocnym sygnałem", by zaprzestali ćwiczeń wojskowych w Zatoce.
Państwowa telewizja pokazała żołnierzy elitarnej Gwardii Rewolucyjnej, odpalających te pociski z mobilnych wyrzutni na brzegu oraz z okrętów. Poinformowano, że trzy nowe modele - Nur, Kowsar i Nasr - mają ok. 170 kilometrów zasięgu i są przeznaczone do działań bojowych na morzu.
Ta broń jest odpowiednia do kontrolowania całej cieśniny Ormuz między Zatoką Perską i Zatoką Omańską oraz obu tych zatok - powiedział admirał Fadawi i doradził "nieprzyjaciołom Iranu" powstrzymywanie się od "aktów wrogości" w Zatoce. Wrogowie "nie powinni podejmować żadnych działań, które spowodowałby wzrost napięcia" w tym regionie - ostrzegał Fadawi.
Cieśnina Ormuz ma wielkie znaczenie strategiczne - każdego dnia jest tamtędy transportowane ok. 20 proc. światowych dostaw ropy.
Gwardia Rewolucyjna prowadzi od czwartku ćwiczenia, rozpoczęte wkrótce po zakończeniu ćwiczeń sił amerykańskich, brytyjskich i francuskich oraz kilku państw arabskich w Zatoce Perskiej. Iran zapewnia, że nie chodzi mu o zastraszanie krajów nad Zatoką, ale też podkreśla, że chce zademonstrować swą "siłę odstraszania" wobec "transregionalnych wrogów", jak to ujął jeden z generałów Gwardii Rewolucyjnej.
