Irak tematem środowego spotkania Busha z Kongresem
W Białym Domu rozpoczęło się spotkanie George'a Busha z amerykańskimi kongresmenami. Prezydent będzie się starał przekonać parlamentarzystów do poparcia planów akcji obalenia Saddama Husajna.
04.09.2002 | aktual.: 04.09.2002 17:34
Amerykańskie władze przyznają, że nie podjęły jeszcze decyzji w jaki sposób podjąć działania przeciwko irackiemu dyktatorowi, którego oskarżają o posiadanie broni masowego rażenia.
Rzecznik Białego Domu Ari Fleischer powiedział, że spotkanie rozpoczyna "proces doradczy", a prezydent Bush nie podjął jeszcze decyzji czy zaatakować Irak.
Według źródeł zbliżonych do waszyngtońskiej administracji, Bush obieca na spotkaniu kongresmenom, że będzie zabiegał o ich wsparcie przed podjęciem jakichkolwiek działań wobec Iraku.
Zaproszenie parlamentarzystów do Białego Domu jest odpowiedzią na powtarzane przez nich przy różnych okazjach zarzuty, że administracja Busha dotąd nie uzasadniła w wystarczający sposób, że należy obalić reżim Saddama Husajna. Krytyki pod adresem prezydenta nie szczędzą ani opozycyjni Demokraci, ani Republikanie.
Mimo że - jak wynika z sondaży - połowa Amerykanów popiera uderzenie na Bagdad, sceptycyzm w tej sprawie zachowują amerykańscy politycy, a także właściwie wszyscy światowi przywódcy poza brytyjskim premierem Tonym Blairem. Większość krajów domaga się zaangażowania ONZ w rozwiązanie kryzysu związanego z powrotem po czterech latach do Iraku ONZ-owskich inspektorów ds. rozbrojenia. (mp)