IRA nie będzie szkodzić procesowi pokojowemu
Lider Sinn Fein, politycznego skrzydła Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA), Gerry Adams zapewnił w środę, że IRA nie podejmie żadnych działań, które mogłyby podkopać północnoirlandzki proces pokojowy.
Złożona na konferencji prasowej deklaracja Adamsa ma na celu przełamanie impasu w procesie pokojowym i umożliwienie organizacji w maju wyborów do zgromadzenia parlamentarnego w Belfaście.
"Kierownictwo IRA jest zdecydowane nie podejmować działań, które w jakikolwiek sposób podkopałyby proces pokojowy i porozumienie z Wielkiego Piątku" - powiedział lider Sinn Fein.
"W swym oświadczeniu kierownictwo IRA wyraźnie stwierdza, że jest zdecydowane dążyć do całkowitego i ostatecznego zakończenia konfliktu" - podkreślił, nawiązując do oświadczenia przekazanego już rządom Irlandii i Wielkiej Brytanii.
Zgromadzenie parlamentarne i rząd Irlandii Północnej z udziałem przedstawicieli obu zwaśnionych społeczności - protestantów i katolików - zaczęły działać na mocy tzw. porozumienia z Wielkiego Piątku z 1998 r. Pod koniec ubiegłego roku zostały jednak zawieszone pośród oskarżeń wobec IRA.
Przed planowanymi na koniec maja nowymi wyborami Adams znalazł się pod presją brytyjskiego rządu Tony'ego Blaira, który domagał się zdecydowanego oświadczenia o przerwaniu działalności paramilitarnej przez IRA.
Posiadanie przez IRA składów broni i prowadzenie działalności paramilitarnej - mimo rozejmu i wprowadzenia Sinn Fein do parlamentu i rządu prowincji - uważane jest za główną przeszkodę w procesie pokojowym przez unionistyczne partie protestanckie, które - wycofując się z rządu prowincji - uniemożliwiły funkcjonowanie zgromadzenia parlamentarnego w Belfaście. (mag)