IPN wybiela "Burego". Białoruś wzywa polskiego ambasadora
Białoruskie MSZ wezwało polskiego ambasadora ws. komunikatu IPN o działalności Romulada "Burego" Rajsa. Polscy naukowcy wycofali się z wcześniejszych ustaleń, które obarczały dowódcę odpowiedzialnością za ludobójstwo mniejszości białoruskiej w 1946 r.
12.03.2019 19:07
O wezwaniu na dywanik polskiego ambasadora w Mińsku poinformował rzecznik białoruskiego MSZ Anatolij Hłaz. Strona białoruska oczekuje od polskich władz publicznego, oficjalnego komentarza ws. rewizji oceny działalności "Burego".
Hłaz nazwał dowódcę "przestępcą, który osobiście wydawał rozkazy i uczestniczył w zabójstwie cywilnych mieszkańców białoruskich wsi na Podlasiu". Chce też odpowiedzi na pytanie, jak komunikat IPN ma się do deklaracji o odbudowie dialogu między Polską a Białorusią.
IPN "wybiela" Rajsa
W poniedziałek IPN stwierdził, że tezę o etniczno-narodowościowych motywach morderstw żołnierzy "Burego" należy o odrzucić. Zdaniem badaczy, była ona lansowana w PRL, w ramach "oczerniania" działalności podziemia niepodległościowego, a w rzeczywistości zabójstwa miały podłoże polityczne - walkę ze zwolennikami komunizmu.
Dowodzona przez "Burego" 3. Wileńska Brygada Narodowego Zjednoczenia Wojskowego zamordowała kilka miesięcy po wojnie 79 Białorusinów z powiatu Bielsk Podlaski. 11 listopada 1948 roku Rajs został aresztowany przez bezpiekę.
Spór o "Burego"
Zeznawał przeciw podwładnym, ale - jak interpretują historycy - gdy zorientował się, że nie ocali życia, zaczął wycofywać się z zeznań. Został powieszony 30 grudnia 1949 roku w Białymstoku.
W 1995 roku Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego unieważnił wyrok śmierci na "Burego", dokonując jego pośmiertnej rehabilitacji. Uznano, że wydane przez niego rozkazy pacyfikacji białoruskich wsi były uzasadnione działaniem w "stanie wyższej konieczności". Decyzja ta wywołała liczne protesty, a w 2005 roku IPN uznał "Burego" za zbrodniarza.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl