IPN ujawni zbiór zastrzeżony
We wtorek na stronie internetowej Instytutu Pamięci Narodowej zostanie opublikowana pierwsza część wykazu dokumentów, wyłączonych w ub.r. z byłego wyodrębnionego, tajnego zbioru w archiwum IPN. Wykaz zastrzeżony obejmuje m.in. akta osobowe funkcjonariuszy SB oraz ich materiały operacyjne. Zbiór zostanie przedstawiony podczas wtorkowej konferencji o godz. 10 w Centrum Edukacyjnym im. Janusza Kurtyki w Warszawie - podaje ipn.gov.pl.
Wykaz, który zostanie ujawniony we wtorek, to prawie 6,5 tysiąca jednostek archiwalnych, zawierających po 2 sygnatury i krótki opis. - Mamy tu do czynienia zarówno z aktami osobowymi funkcjonariuszy, jak i materiałami operacyjnymi, administracyjnymi, szkoleniowymi i przede wszystkim z teczkami osobowych źródeł informacji, czyli tajnymi współpracownikami - powiedział wicedyrektor Archiwum IPN Mariusz Kwaśniak.
Jak zaznaczył na swoim koncie na Twitterze historyk Sławomir Cenckiewicz, konferencja ma charakter informacyjny. Jej celem nie jest ocenianie kogokolwiek.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W rejestrze znajdzie się również prosta wyszukiwarka i słownik, ułatwiający rozszyfrowanie informacji o skrótach i akronimach zawartych w materiałach.
Pod względem formalnym zbiór wyodrębniony został zlikwidowany. Jednak wraz z końcem marca ma zakończyć się przegląd materiałów podlegających służbom specjalnym.
Nic nie wskazuje na to, by archiwalia miały zostać ponownie utajnione. - Do chwili obecnej do IPN nie wpłynął żaden wniosek o nadanie klauzuli tajności, więc samo to daje do myślenia czy rzeczywiście te materiały powinny się znaleźć w zbiorze wyodrębnionym, skoro teraz możemy je 'hurtowo' ujawniać - podkreślił Kwaśniak.
Publikacja indeksu nie jest jednoznaczna z bezpośrednim ujawnieniem przez IPN teczki czy innych archiwaliów. Są one dostępne dla historyków i dziennikarzy w czytelniach IPN.
Zgodnie z ostatnią nowelizacją ustawy o IPN z 29 kwietnia ub.r. instytucja zastrzegania dokumentów w tym zbiorze przestała istnieć (formalnie oznacza to likwidację tego zbioru). Z tych samych przepisów wynika, że do 15 czerwca br. m.in. ABW, Agencja Wywiadu oraz służby podległe MON w porozumieniu z IPN mają czas, by dokonać przeglądu dokumentów. Po tej analizie część dokumentów otrzyma klauzulę tajności na zasadach ustawy o ochronie informacji niejawnych, a cześć stanie się dokumentami jawnymi, do których dostęp będą mieli m.in. naukowcy oraz dziennikarze.
Zanim w życie weszła nowelizacja ustawy o IPN, zbiór zastrzeżony obejmował ponad 450 metrów bieżących akt. Teraz to około 347 metrów bieżących, w tym 655 taśm magnetycznych, które mogą zawierać informacje komunistycznego wywiadu i dotyczące rozpracowywania kleru.
Łącznie, od połowy czerwca ub.r., funkcjonariusze sprawdzili ponad 14 tysięcy jednostek archiwalnych. Do zbadania pozostało ponad 4 tysiące.
We wtorkowej konferencji udział wezmą: prezes IPN Jarosław Szarek, dyrektor Archiwum Instytutu, Marzena Kruk, zastępca przewodniczącego Kolegium IPN, Sławomir Cenckiewicz oraz Witold Bagieński z Archiwum Instytutu.