IPN planuje postawić zarzuty generałowi Jaruzelskiemu
Pion śledczy IPN w Katowicach potwierdza,
że planuje postawienie zarzutów kolejnym osobom, w tym gen.
Wojciechowi Jaruzelskiemu, w śledztwie dotyczącym wprowadzenia
stanu wojennego.
Z tego co wiem, w planach jest stawianie zarzutów dalszym osobom, odpowiedzialnym za wprowadzenie stanu wojennego - powiedział prokurator katowickiego IPN Przemysław Piątek. Dotychczas postawiono zarzuty pięciu osobom.
Czwartkowa "Rzeczpospolita" podała, że prowadzący śledztwo w tej sprawie prokurator Piotr Piątek znalazł w archiwum w Pradze dokument, z którego wynika, że w 1981 r. nie było groźby interwencji w Polsce wojsk Układu Warszawskiego. Gen. Wojciech Jaruzelski utrzymuje, że wprowadzenie stanu wojennego w Polsce zapobiegło takiej interwencji.
Znaleziony w archiwum w Pradze dokument - jak powiedział prokurator Przemysław Piątek - "generalnie potwierdza tę ocenę, która legła u podstaw przedstawienia zarzutów pierwszym pięciu osobom w tej sprawie".
Katowicki IPN w kwietniu postawił zarzuty przekroczenia uprawnień w tej sprawie pięciu członkom Rady Państwa PRL, którzy 13 grudnia 1981 r. podpisali dekret o stanie wojennym. Zdaniem katowickiego IPN, uchwalając dekret, dopuścili się oni zbrodni komunistycznej. Może im grozić do trzech lat więzienia.
Konstytucja PRL określała, że Rada Państwa mogła wydawać dekrety i podejmować decyzje o stanie wojennym w przerwach między sesjami Sejmu. Jednak w grudniu 1981 r. Sejm obradował. Do niego należała więc decyzja.