IPN będzie uczyć młodzież w szkole historii
Instytut Pamięci Narodowej ruszył do kolejnej wojny ideologicznej - pisze "Trybuna". Tym razem chodzi o młodych ludzi, których chce się podczas organizowanych przez IPN lekcji historii, przekonać do jedynie słusznej wersji najnowszych dziejów Polski.
15.02.2008 | aktual.: 15.02.2008 06:54
"Trybuna" dodaje, że Instytut, oprócz lekcji, proponuje szkołom udział w specjalnych konkursach, których laureaci otrzymują dodatkowe punkty podczas rekrutacji do szkół ponadgimnazjalnych.
Według "Trybuny", jednym z najbardziej szokujących programów „edukacyjnych" IPN jest program „Śladami zbrodni", którego celem jest zachęcenie dzieci i młodzieży do poszukiwania miejsc, gdzie w przeszłości zabijano uczestników „podziemia niepodległościowego", torturowano ludzi, aresztów Urzędu Bezpieczeństwa, grobów.
"Na deser IPN proponuje młodzieży udział w sondzie internetowej i odpowiedź na pytanie: czy zbrodnie komunistyczne powinny mieć taką samą rangę jak nazistowskie? Jednocześnie podczas lekcji uczniowie dowiadują się, że byłym funkcjonariuszom nie wolno przebaczać, odgrywają scenki, w których były pracownik SB jest bogatym przedsiębiorcą stawiającym osiedle, przeciwko któremu protestuje młody człowiek z transparentem: 'Zabiliście mojego dziadka, a teraz zabijacie pamięć o nim. Chcecie zabić również mnie!'" - opisuje "Trybuna".
IPN przyznaje, że ostatnio zmienił sposób działania - kiedyś utrzymywał kontakty tylko z młodzieżą interesującą się już wcześniej historią. Teraz stara się dotrzeć do jak największej grupy młodych osób, by odpowiednio je ukształtować. (IAR)