"Intryganci dalajlamy chcą przekupić młodzież z Tybetu"
Tybetańscy urzędnicy państwowi, którzy
posyłają dzieci do zagranicznych szkół otwieranych przez
dalajlamę, zostaną dyscyplinarnie zwolnieni - poinformowały
chińskie władze Tybetu. Pisze o tym chiński dziennik
"South China Morning Post".
18.07.2008 | aktual.: 18.07.2008 18:41
Według władz Tybetańskiego Regionu Autonomicznego "poplecznicy i intryganci" wokół dalajlamy usiłują darmowymi szkołami, zapewniającymi również wyżywienie, przyciągać młodzież z Tybetu. Urzędnicy, których dzieci już uczęszczają do takich szkół, mają dwa miesiące na ich zabranie.
Restrykcje ogłoszono po rozpoczęciu w tym miesiącu rozmów wysłanników dalajlamy z chińskimi władzami, które zażądały od duchowego przywódcy Tybetańczyków złożenia obietnicy, iż nie będzie wspierać żadnych działań mających na celu zakłócenie olimpiady w Pekinie, ani zabiegać o niezależność Tybetu.
Wysłannicy tybetańskiego rządu emigracyjnego ze swej strony oskarżają Pekin o niedopuszczenie do "poważnego i szczerego kompromisu".