Inspektorzy ONZ gotowi wrócić do Iraku
Inspektorzy rozbrojeniowi ONZ są w każdej chwili gotowi wrócić do Iraku - poinformował w czwartek ich szef Hans Blix.
10.04.2003 18:50
Zanim rozpoczęła się wojna w Iraku, inspektorom nie udało się znaleźć żadnej broni masowego rażenia (biologicznej, chemicznej ani nuklearnej). Blix podkreślił, że czeka w napięciu, podobnie jak Amerykanie i Brytyjczycy, czy po upadku reżimu Saddama Husajna taka broń zostanie odnaleziona.
Warunkiem zniesienia sankcji, wciąż obowiązujących wobec Iraku, jest ogłoszenie przez ONZ, że nie ma w tym kraju broni masowego rażenia.
Blix stoi na czele ONZ-owskiego zespołu inspektorów, którzy od listopada ubiegłego roku szukali w Iraku broni masowego rażenia. Zostali wycofani z Iraku tuż przed rozpoczęciem ataku wojsk koalicji amerykańsko-brytyjskiej.
W końcu marca Blix zapowiedział, że nie będzie się ubiegał o przedłużenie swego mandatu, który wygasa w czerwcu.
Hans Blix, szwedzki dyplomata, w ostatnim czasie nie krył rozczarowania tym, że negocjacje członków Rady Bezpieczeństwa załamały się i inspektorzy rozbrojeniowi byli zmuszeni do opuszczenia Iraku po zaledwie trzyipółmiesięcznym pobycie w tym kraju. Bliksowi zdarzyło się też kwestionować niektóre przytaczane przez USA świadectwa na posiadanie przez Irak broni masowego rażenia.
Niemniej wielokrotnie przyznawał, że Bagdad nie do końca współpracuje z inspektorami. (aka)