Indusi potępiają próbę gwałtu w Warszawie. Apelują do Polaków o zaprzestanie ataków
36-letni dostawca żywności usiłował skrzywdzić kobietę. Indusi żyjący w Polsce potępiają próbę gwałtu, której dopuścił się ich rodak w Warszawie. Wierzą w sprawiedliwość. W apelu do "Polskich przyjaciół" nadesłanym do WP proszą, by Polacy "powstrzymali się od aktów zemsty".
- Społeczność indyjska mieszkająca w Polsce bardzo przejęła się sprawą niewłaściwego zachowania z udziałem naszego rodaka, które to zachowanie w pełni potępiamy - w oświadczeniu przysłanym do WP napisał JJ Singh, mieszkający w Polsce prezes Indyjsko - Polskiej Izby Gospodarczej. - Podzielamy ból i traumę, którą odczuła nasza polska przyjaciółka z powodu niesprawiedliwego i nieludzkiego działania osoby pozbawionej zdrowego rozsądku i szacunku dla drugiego człowieka.
Oświadczenie otrzymane przez WP od JJ Singha
Zgodnie z oświadczeniem Indusi mieszkający w Polsce starają się przestrzegać prawa, nie przeszkadzać ani nie wyrządzać krzywdy innym i dobrze asymilują się w nowej ojczyźnie. Nie tylko potępiają mężczyznę, który usiłował zgwałcić kobietę w Warszawie, ale także wierzą w działanie prawa i wymiaru sprawiedliwości.
- Wierząc w sprawiedliwość, prosimy naszych przyjaciół z Polski, by pozwolili prawu działać własnym rytmem i nie oceniali bezpodstawnie innych ludzi - głosi oświadczenie. - Chcemy prosić wszystkich pokojowo nastawionych mieszkańców tego tolerancyjnego i silnego państwa, by powstrzymali się od aktów zemsty, które odbijają się na wszystkich członkach naszej społeczności.
Prośba o nieocenianie całej społeczności na podstawie czynów jednego człowieka została opublikowana po fali werbalnych i fizycznych ataków na Indusów. Wcześniej pochodzący z Indii, 36-letni dostawca żywności usiłował na warszawskim Mokotowie zgwałcić kobietę, której przywiózł posiłek.
Wystarczy rower i telefon - ile się zarabia na rozwożeniu jedzenia? "Tak to widzę"
Mężczyzna został aresztowany. Nie przyznaje się do winy, jednak w oparciu o zebrane dowody sąd przedłużył areszt o 2 miesiące. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl