Aszisz trafił do szpitala z poważnymi urazami głowy w kwietniu ub.r. Jak stwierdzili jego rodzice, 23-latek został przeniesiony w trakcie leczenia na droższy niż początkowo oddział, pomimo protestów państwa Pende utrzymujących, że nie stać ich na tak drogą usługę.
Gdy w maju ub.r. Aszisz miał zostać wypisany ze szpitala okazało się, że kwota na którą opiewał rachunek - 150 tys. rupii (prawie 3200 dolarów) - znacznie przekracza możliwości finansowe państwa Pende. Pozwali wówczas szpital do sądu argumentując, że takiej kwoty nie udałoby się im zebrać nawet przez rok. (ajg)