Incydent na Paradzie Równości. Policjant jechał na sygnale
W Zielonej Górze doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Kierujący samochodem osobowym marki BMW zderzył się z policjantem, który poruszał się na motocyklu. Do incydentu doszło podczas Parady Równości.
Z informacji przekazanych przez służby wynika, że policjant na motocyklu poruszał się ulicą Moniuszki, kierując się w stronę alei Konstytucji 3 Maja w Zielonej Górze. Jego zadaniem było zabezpieczenie Marszu Równości. W tym celu miał włączone sygnały świetlne.
Z Placu Słowiańskiego na ulicę Moniuszki wyjechał kierowca samochodu marki BMW. Jak powiedział podkomisarz Bartosz Zawada, naczelnik zielonogórskiej drogówki, doszło do wymuszenia pierwszeństwa przejazdu przez kierowcę, co doprowadziło do zderzenia z policjantem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytaliśmy Polaków o podróże koleją z PKP. "Jest ogromna poprawa"
Wypadli prosto na chodnik
W wyniku zderzenia, zarówno samochód, jak i policjant na motocyklu, wypadli z drogi na chodnik. Na miejsce wypadku natychmiast przybyły dwa wozy straży pożarnej z Zielonej Góry, karetka pogotowia ratunkowego oraz dodatkowe patrole policji.
Ranny funkcjonariusz został natychmiast przewieziony do szpitala. Lekarze podejrzewają, że mógł doznać złamania ręki.
Nie miał prawa jazdy
Obecnie trwają intensywne działania mające na celu dokładne wyjaśnienie przyczyn i okoliczności, które doprowadziły do niebezpiecznego wypadku. Jak podkreślił podkomisarz Zawada, sprawca zdarzenia nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu.
Czytaj również: Kolejne regiony zagrożone. Zacznie się o 19:00