Litwa zamyka granicę. Doszło do incydentu
Incydent na litewsko-białoruskiej granicy. Na przejściu w Miednikach chwilowo wstrzymano ruch w obie strony - poinformowała w sobotę Państwowa Służba Straży Granicznej (VSAT).
W związku z incydentem Litwa podjęła decyzję o czasowym i częściowym zamknięciu litewsko-białoruskiej granicy. Służby odmówiły przyjęcia obywatela Pakistanu, który próbował wjechać na Litwę ze sfałszowanymi dokumentami.
- Obecnie nie jest możliwe przejście przez punkt kontrolny Medininkai - przekazał portalowi BNS przedstawiciel litewskiej służby granicznej, Giedrius Mišutis.
Dodał, że mogą wjeżdżać i wyjeżdżać tylko autobusy rejsowe z litewskimi tablicami rejestracyjnymi i transportem dyplomatycznym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obywatel Pakistanu miał fałszywe dokumenty
W piątek wieczorem litewska straż graniczna podczas kontroli dokumentów autobusu rejsowego Mińsk-Wilno odkryła, że jeden z pasażerów przedłożył prawdopodobnie sfałszowane dokumenty.
Według Mišutisa obywatel Pakistanu przedłożył do wglądu sfałszowane rumuńskie prawo jazdy i rumuński dowód tożsamości. W takich przypadkach odmowa wjazdu do kraju jest rejestrowana i osoba ta jest zawracana do kraju, z którego przybyła.
- Jednak Białorusini nie chcieli go przyjąć. Człowiek ten nie może wjechać także na Litwę, Białorusini nielegalnie odmawiają wpuszczenia go z powrotem. Do tej pory próbowaliśmy rozmawiać, informować o zaistniałej sytuacji, ale tej osoby nie wpuszczają, choć powinni - powiedział przedstawiciel VSAT.
- Ten mężczyzna siedzi na murze. Czasami kładzie się na asfalcie. W tym miejscu nie powinno być człowieka, zwykle jest duży ruch - dodał.
Szczyt NATO w Wilnie
Według przedstawiciela VSAT to trzeci taki przypadek w ciągu ostatnich kilku lat, kiedy białoruscy urzędnicy odmawiają przyjęcia cudzoziemców, którzy chcieli nielegalnie wjechać na Litwę przez przejście graniczne.
Wszelkie podejrzane sytuacje są niezwykle uważnie sprawdzane, ponieważ we wtorek i w środę na Litwie odbędzie się kolejny szczyt NATO. W Wilnie trwają ostatnie przygotowania do przyjęcia przywódców Sojuszu z prezydentem Joe Bidenem na czele.
Źródło: bns.lt