Co teraz stanie się z Romanowskim? "Nie będą się spieszyć"

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał RMF FM, że Sejm zamówił ekspertyzy w sprawie immunitetu posła Marcina Romanowskiego. Podczas składania odwołania od decyzji sądu będzie je mogła wykorzystać prokuratura.

Marcin Romanowski
Tomasz Gzell
konferencja, pis, polityk polityka, romanowskiego, sejm, sejmie, zatrzymanieMarcin Romanowski
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Aleksandra Wieczorek

Marcin Romanowski w nocy z wtorku na środę decyzją Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa wyszedł na wolność. Sąd nie rozpatrzył merytorycznie wniosku o jego aresztowanie.

Według pełnomocnika Romanowskiego, mec. Bartosza Lewandowskiego, wynika to z tego, iż mimo uchylenia przez Sejm immunitetu, Romanowski wciąż posiada immunitet wynikający z członkostwa w delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czarne chmury nad Bodnarem? Poseł PiS zapowiada działania

O zaskarżeniu decyzji mówił podczas wtorkowej konferencji prasowej minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Jak wówczas przekazał, "decyzja sądu będzie analizowana po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia postanowienia sądu. Prokuratorzy przeanalizują argumentację przedstawioną przez sąd w uzasadnieniu postanowienia, a następnie podejmą decyzję co do ewentualnego zaskarżenia tej decyzji".

Teraz prokuratura nie będzie się spieszyć

Jak podaje RMF FM, tym razem prokuratura ma nie spieszyć się ze składaniem odwołania od decyzji sądu o uwolnieniu Marcina Romanowskiego, aby móc dokładnie przygotować się do sądowej batalii.

Rozgłośnia również przekazuje, że prokuratorzy przed złożeniem odwołania zamierzają poczekać na pisemne uzasadnienie postanowienia sądowego o uwolnieniu posła, a oprócz tego zamówią dodatkowe analizy prawne dotyczące immunitetu Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Samego Theodorosa Rousopoulosa, przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, poprosili o dodatkowe uzasadnienie swojego stanowiska w tej sprawie.

"Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł"

Całą sytuację dot. byłego wiceministra sprawiedliwości na antenie RMF FM podsumował Szymon Hołownia, mówiąc: - Pośpiech czasami jest wskazany przy łapaniu pcheł, ale nie przy poważnych sprawach.

Jak jednak zaznaczył, "prokuratura potknęła się na pierwszym odcinku drogi, ale to nie jest koniec sprawy". - Za chwilę będziemy mądrzejsi o postanowienie w trybie odwoławczym, będziemy wiedzieli, jaka jest decyzja drugiej instancji - dodał, podkreślając, że sprawa immunitetu członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy nie jest jednoznaczna, a "każdy organ zawsze ma tendencję do rozbudowywania swoich kompetencji".

Czytaj również:

Źródło: RMF FM, Wirtualna Polska, PAP

Wybrane dla Ciebie

Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Niemcy wybierają. Przewaga CDU, duży wzrost skrajnej prawicy.
Niemcy wybierają. Przewaga CDU, duży wzrost skrajnej prawicy.
Spotkanie w cieniu konfliktu. Szef MSZ Chin w Warszawie
Spotkanie w cieniu konfliktu. Szef MSZ Chin w Warszawie
Chce obalenia rządu. Musk wystąpił na kontrowersyjnym wiecu
Chce obalenia rządu. Musk wystąpił na kontrowersyjnym wiecu
Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową
Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową
Ukraina obnażyła słabość Rosjan. Rozpoczęli inwestycje
Ukraina obnażyła słabość Rosjan. Rozpoczęli inwestycje
Hołownia powinien dalej być marszałkiem Sejmu? Jest sondaż
Hołownia powinien dalej być marszałkiem Sejmu? Jest sondaż
Akcja służb na Balicach. KE komentuje słowa Trumpa [SKRÓT DNIA]
Akcja służb na Balicach. KE komentuje słowa Trumpa [SKRÓT DNIA]
Wpis szefowej KE pojawił się po 17. "Poważne naruszenie suwerenności"
Wpis szefowej KE pojawił się po 17. "Poważne naruszenie suwerenności"