PolskaIle osób w KRRiT? Krytyka projektu PiS

Ile osób w KRRiT? Krytyka projektu PiS

Politycy - goście "Niedzielnego Salonu Politycznego Trójki" - opowiedzieli się za zmniejszeniem liczby członków KRRiTV. Jednak mieli różne zdania, co do konkretnej liczby oraz projektu PiS-u w tej sprawie.

Szef gabinetu prezydenta Waldemar Dubaniowski powiedział, że propozycja PiS-u dotycząca 3 osób w Radzie jest nie do zaakceptowania. Podkreślił, że projekt tej partii zakłada większą kontrolę tych 3 członków rady nad mediami publicznymi. Dodał także, że hipokryzją jest argument PiS - czyli realizacja projektu "tanie państwo". Według niego, gdyby tak było, to pierwszymi projektami w parlamencie byłyby projekty dotyczące sfery finansów publicznych.

Podobnego zdania jest Bronisław Komorowski z PO. Jego zdaniem, PiS zasłania się tylko projektem "Tanie państwo". Jak zaznaczył, osoba, która wielkim prezydenckim samolotem leci na wakacje z żoną (zrobił tak prezydent-elekt Lech Kaczyński) nie ma w praktyce planów wprowadzania "Taniego państwa", bo taki lot jest związany z bardzo poważnymi kosztami. Jak chcemy taniej to po co trzy osoby w radzie, może nikt nie powinien być, albo jedna osoba tylko - Jarosław Kaczyński - ironizował polityk. Nazwał plany PiS-u dotyczące rady "skokiem na kasę". Powiedział, że Jarosław Kaczyński umieści w niej swoje osoby. Komorowski opowiedział się za ograniczeniem rady, ale nie do trzech członków. Ponadto - jak dodał - musi być mechanizm kontrolujący media.

Adam Bielan z PiS uważa tę krytykę za hipokryzję. Powiedział, że podczas rozmów koalicyjnych z Platformą ustawa dotycząca KRRiTV była omawiana z PO i właśnie w propozycji Platformy - był wariant 3-osobowy.

Wojciech Wierzejski z LPR powiedział z kolei, ze jego partia ma własny projekt ograniczenia rady do 7 osób - jedna wybierana przez prezydenta, 1 przez Senat, 5 przez Sejm.

Ryszard Czarnecki z Samoobrony także przyznał, że jest potrzeba zmian w radzie, ale według niego - powinna ona liczyć 5 członków.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)