Ile minut kocha się statystyczny Polak? Oto odpowiedź
Przeciętna długość stosunku seksualnego Polaków zmniejszyła się do 13,9 minuty - wykazały najnowsze badania prof. Zbigniewa Izdebskiego, opublikowane w raporcie "Seksualność Polaków 2011". Jeszcze 10 lat temu Polacy deklarowali, że kochają się średnio 18 minut.
W 2005 r. nasi rodacy twierdzili, że uprawiają miłość przez 14,5 minuty. Teraz okazuje się, że długość stosunku Polaków skróciła się poniżej 14 minut.
Na tle innych krajów nadal jednak wypadamy imponująco. Z badań opublikowanych w 2008 r. na łamach "Journal of Sexual Medicine" wynika, że w USA na osiągnięcie spełnienia mężczyźni i kobiety potrzebują od 3 do 13 minut. Znacznie dłuższe stosunki są raczej rzadkością. Dla większości osób satysfakcjonujący seks to taki, który trwa jedynie kilka minut.
W tych samych badaniach przeprowadzonych przez prof. Erica Corty'ego oraz Jenaya Guardianiego z Penn State Erie w Pensylwanii wiele osób przyznało, że "w sam raz" jest stosunek trwający od 3 do 7 minut. Zbyt długi zajmuje od 10 do 30 minut, a zbyt krótki to taki, który kończy się przed upływem 2 minut.
Raport prof. Izdebskiego ujawnił, że większość Polaków jest zadowolona ze swego życia seksualnego. Tak twierdzi 68 proc. mężczyzn i 67 proc. kobiet. Wśród mężczyzn 27 proc. jest bardzo zadowolonych, a 41 proc. raczej zadowolonych. W przypadku kobiet jest podobnie: 27 proc. jest bardzo zadowolona ze swego życia seksualnego, a 40 proc. raczej zadowolona.
Większości Polaków (71 proc.) do szczęścia wystarczy jeden stosunek seksualny w tygodniu. Regułą jest, że częściej kochają się osoby będące w stałych związkach. O ile raz w tygodniu kocha się 19 proc. singli, to w przypadku związków formalnych lub nieformalnych równie często uprawia miłość 28 proc. badanych. Aż 47 proc. partnerów w stałych związkach kocha się 2-3 razy w tygodniu. Jeśli chodzi o ludzi samotnych, tak samo często uprawia seks jedynie 11 proc. osób.
- Pozostawanie w związku w istotny sposób wpływa na satysfakcję z życia seksualnego. 83 proc. respondentów będących w związku przyznaje, że są dla siebie atrakcyjni seksualnie. Głównym powodem życia w pojedynkę jest brak odpowiedniej osoby do założenia stałego związku - powód ten podała niemal połowa Polaków żyjących obecnie samotnie - twierdzi prof. Zbigniew Izdebski, ekspert Ogólnopolskiego Programu Zdrowia Seksualnego.
Raport "Seksualność Polaków 2011" prof. Izdebskiego i Polpharmy został opracowany w ramach Ogólnopolskiego Programu Zdrowia Seksualnego (OPZS).