Trwa ładowanie...

Ile będzie kosztowała zmiana nazw przystanków MPK w Poznaniu, by "szanować uczucia religijne"?

Radny PiS z Poznania chce, aby nazwy przystanków komunikacji miejskiej pochodzące od nazw ulic mających swoich patronów zawierały także imię, a także tytuły naukowe i kościelne, aby w ten sposób szanować uczucia religijne pasażerów. Urzędnicy wyliczyli, ile to będzie kosztowało.

Ile będzie kosztowała zmiana nazw przystanków MPK w Poznaniu, by "szanować uczucia religijne"?Źródło: WP, fot: Zenon Kubiak
d2j6wim
d2j6wim

W połowie września Michał Grześ, poznański radny Prawa i Sprawiedliwości złożył interpelację w sprawie „szanowania uczuć religijnych osób wierzących przez MPK”. Radny wyjaśnił, że z prośbą o interwencję zwrócili się do niego mieszkańcy oburzeni faktem, że przystanek MPK przy ul. abpa Antoniego Baraniaka nazywa się po prostu „Baraniaka” – taki napis znajduje się w rozkładzie jazdy i tak jest odczytywany z głośnika znajdującego się w pojazdach MPK.

„Osoby, które się do mnie zwróciły w tej sprawie, proszą o pełne czytanie nazwy ulicy, uważają, z czym się zgadzam, że postać Abpa Antoniego Baraniaka jest wielce zasłużona dla Poznania. Proszę nie odpowiadać, że nazwa jest zbyt długa, bo przystanek Jana Nowaka-Jeziorańskiego jest czytany w całości. Proszę też o całościowe użycie nazwy ulicy na wyświetlaczach” – napisał w interpelacji radny Grześ, prosząc jednocześnie o przeanalizowanie nazw wszystkich przystanków, które nazwy wzięły od patrona ulicy.

Na interpelację odpowiedział Maciej Wudarski, wiceprezydent Poznania, który poinformował, że w Poznaniu na 516 nazw przystanków 59 pochodzi od nazwisk osób, a 17 od imion i przydomków królów.

„Jeżeli przyjęto by zasadę, że nazwą przystanku jest pełne imię i nazwisko (oraz ewentualne tytuły świeckie i kościelne), to należałoby zmienić nazwy także pozostałych przystanków, np. z ‘Matejki’ na ‘Jana Matejki’” – czytamy w odpowiedzi. – „Zmiana taka jest możliwa, jednak należy wziąć pod uwagę skutki finansowe związane z wymianą tabliczek rozkładowych, nazw przystanków umieszczanych na wiatach i słupkach, a także przez wymianę, przez operatorów i przewoźników, stosownych dokumentów, zezwoleń lub zaświadczeń na wykonywanie przewozu.”

Z wyliczeń urzędników wynika, że te wszystkie zmiany nazw kosztowałyby ponad 186 tys. zł, ale wiceprezydent Wudarski skierował sprawę do rozpatrzenia przez Komisję Gospodarki Komunalnej i Polityki Mieszkaniowej.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

d2j6wim
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2j6wim
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj