Idziak: cieszę się z nominacji Kaczmarka
Bardzo się cieszę z nominacji dla Jana
Kaczmarka za muzykę do "Marzyciela". Filmu nie widziałem, ale
bardzo cenię jego kompozycje. Z nominowanych filmów oglądałem
tylko "Aviatora" Martina Scorsese - film za długi i bardzo
nierówny - skomentował wtorkowe nominacje do Oscarów operator
filmowy Sławomir Idziak.
25.01.2005 | aktual.: 25.02.2005 16:15
Kaczmarkowi bardzo gratuluję, jest moim przyjacielem i autorem naprawdę dobrej muzyki filmowej - powiedział Idziak, który sam był nominowany do Oscara w 2002 roku za zdjęcia do filmu "Helikopter w ogniu".
Dodał, że nie oglądał większości filmów nominowanych w tym roku do Oscara, oglądał tylko faworyta tegorocznej edycji, zdobywcę 11 nominacji - "Aviatora" Martina Scorsese. To bardzo nierówny film. Nagle następuje pęknięcie - widać że Scorsese nie mógł się zdecydować, czy to film masowy, czy artystyczny, nie bardzo wiadomo, do kogo jest adresowany. Po za tym jest trochę za długi - powiedział Idziak.
Dodał, że ponieważ nie widział innych nominowanych filmów nie może ocenić szans "Aviatora" na Oscara. "Nie chcę nic mówić, bo jeszcze okaże się, że w porównaniu z innymi jest najlepszy" - zażartował. Z "Aviatorem" w kategorii najlepszy film konkurują "Za wszelką cenę", "Marzyciel" oraz "Ray" i "Bezdroża".
Przeczytaj:Wywiad z Janem A.P. Kaczmarkiem
