ŚwiatUtopia w Korei Północnej. Wybudowali mrzonkę Kim Dzong Una

Utopia w Korei Północnej. Wybudowali mrzonkę Kim Dzong Una

Korea Północna zapowiada rychły koniec prac nad największym projektem, wymyślonym przez przywódcę Kim Dzong Una. Samjiyon to nowe "idealne" miasto, budowane przy granicy z Chinami. "Budowa miasta energicznie postępuje i ma zostać sfinalizowana do końca tego roku" - przekazała północnokoreańska telewizja.

Malowniczo położone koreańskie miasteczko ma być urzeczywistnieniem socjalistycznego ideału. Propagandowa inwestycja nie ma nic wspólnego z warunkami, w jakich żyją mieszkańcy kraju (Wikimedia Commons)
Malowniczo położone koreańskie miasteczko ma być urzeczywistnieniem socjalistycznego ideału. Propagandowa inwestycja nie ma nic wspólnego z warunkami, w jakich żyją mieszkańcy kraju (Wikimedia Commons)

13.12.2021 11:08

Samjiyon do 2019 roku było wiejskim powiatem. Początkowo ukończenie budowy planowano na 75. rocznicę utworzenia rządzącej Partii Pracy Korei (PPK), czyli na rok 2020, jednak z powodu pandemii COVID-19 i sankcji międzynarodowych zakończenie prac się opóźniło. Ale przecięcie wstęgi i fetowanie sukcesów w tworzeniu inwestycji marzeń odbyło się już w tym miejscu kilkukrotnie, były nawet fajerwerki i uroczyste wizyty samego projektanta.

Ostatnio Kim Dzong Un miał się pojawić w listopadzie na miejscu swojej wymarzonej inwestycji, chwalił budowniczych i dokonał drobnych poprawek. To było wydarzenie mocno nagłośnione przez telewizję koreańską. Przypadło na moment światowych spekulacji dotyczących długiej nieobecności w mediach przywódcy Korei Północnej.

Wprawdzie, jak informował wówczas Reuters, telewizyjna relacja z Samjiyon nie precyzowała, kiedy ta wizyta miała się odbywać, ale najważniejsze, że przywódca dał zielone światło i uznał, że ekipy tworzące koreańską utopię znakomicie zrealizowały decyzje i polecenia partii.

Bajkowe koreańskie miasteczko ma swoje drugie, ukryte oblicze. Powstało dzięki przymusowej pracy okolicznych mieszkańców (Wikimedia Commons)
Bajkowe koreańskie miasteczko ma swoje drugie, ukryte oblicze. Powstało dzięki przymusowej pracy okolicznych mieszkańców (Wikimedia Commons)

W Samjiyon docelowo ma zamieszkać prawie 4000 rodzin. Zasiedlą apartamenty i będą miały do dyspozycji szereg obiektów użyteczności publicznej, między innymi muzea, stadion i cieplarnie zapewniające dostawy świeżych warzyw i owoców.

Idealne miasto Kim Dzong Una

Idealne miasto, którego wysławiany i prezentowany komfort nie ma nic wspólnego z przeciętnym życiem Koreańczyków z Północy, powstaje w miejscu szczególnym - u podnóża aktywnego wulkanu Pektu-san, góry mającej znaczące miejsce w koreańskiej mitologii. To tam, według legendy, urodził się półbóg Tangun, założyciel pierwszego koreańskiego królestwa. Propaganda komunistycznej Korei Północnej głosi, że na świat przyszedł tam również ojciec Kim Dzong Una, syn założyciela KRLD Kim Ir Sena - Kim Dzong Il zmarły w 2011 roku.

Samjiyon powstało w miejscu ważnym dla serca każdego Koreańczyka. Tu urodził się ojciec Kim Dzon Una - Kim Dzong Il.
Samjiyon powstało w miejscu ważnym dla serca każdego Koreańczyka. Tu urodził się ojciec Kim Dzon Una - Kim Dzong Il.

Reżim Korei Północnej oczywiście nie dopuszcza żadnej oficjalnej krytyki, ale projekt od dawna jest krytykowany na świecie. Internetowa gazeta "Daily NK", redagowana w Korei Południowej przez uciekinierów z Północy, od rozpoczęcia prac donosiła, że do katorżniczej pracy na budowie zmuszani byli okoliczni mieszkańcy.

Miasto Samjiyon ma być początkiem nowej strategii rozwojowej Kim Dzong Una. Przywódca marzy o usamodzielnieniu gospodarczym kraju. Obecnie Korea Północna jest całkowicie odizolowana. To skutek programu atomowego, który spowodował surowe międzynarodowe sankcje.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (170)