Trwa ładowanie...
d3v61rf

"I zabieramy się za następnego". "Wprost" opublikował nagranie

W weekend "Wprost" poinformował, że Roman Giertych chciał kupić książkę o Janie Kulczyku, żeby grozić nią biznesmenowi. Tygodnik na swojej stronie internetowej opublikował teraz dwuminutowe nagranie rozmowy Giertycha z dziennikarzem Piotrem Nisztorem. W spotkaniu uczestniczył także dziennikarz Jan Piński.

d3v61rf
d3v61rf

- I zabieramy się za następnego gościa, tak? Bo dla mnie to jest biznes. Ja na tym zarobię. Nie ukrywam - tak Roman Giertych, zdaniem "Wprost", miał przekonywać Piotra Nisztora, żeby zdobywać pieniądze od najbogatszych Polaków.

Tematem nagranej przez Piotra Nisztora rozmowy z Giertychem i Janem Pińskim była sprzedaż za 400 tys. zł praw autorskich do książki, którą Nisztor napisał o Janie Kulczyku. Chodziło o to, by książka się nie ukazała. Giertych potwierdził "Wyborczej", że negocjował z Nisztorem sprzedaż praw autorskich "w imieniu przyjaciela pana Kulczyka", a zleceniodawca nie chciał, by Kulczykowi było przykro z powodu nieprzyjemnych dla jego ojca fragmentów publikacji. Negocjacje miały się nie powieść, bo Nisztor chciał więcej pieniędzy.

Rzecznik dyscyplinarny warszawskiej rady adwokackiej poinformował, że chce sprawdzić, czy zachowanie i wypowiedzi Romana Giertycha mogą być podstawą do wszczęcia przeciwko niemu postępowania dyscyplinarnego. - Dostrzegam problem wynikły z wypowiedzi medialnych i nie będziemy udawać, że go nie ma - powiedział mec. Łukasz Chojniak, rzecznik dyscyplinarny Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie.

d3v61rf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3v61rf
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj