Hydraulik... nasiusiał do wazonu klienta
Brytyjski hydraulik, którego
zachowanie u klienta sfilmowała ukryta kamera, został ukarany grzywną i musi przepracować 150 godzin na rzecz miasta.
Fachowiec ten, wezwany do naprawy drobnej usterki, nasiusiał do
wazonu, a jego zawartość wlał do zbiornika wody centralnego
ogrzewania na poddaszu.
47-letni Roy Williams został przyłapany na gorącym uczynku dzięki ukrytym kamerom zainstalowanych w domu wynajętym przez agentów sprawdzających standardy handlowe w Leatherhead w południowej Anglii. Dom naszpikowano kamerami w ramach operacji sprawdzania handlowców.
Hydraulik, wezwany do drobnej usterki, policzył sobie 203 funty za niepotrzebne naprawy. W dodatku, jak się okazało, nasiusiał do wazonu i wlał jego zawartość do zbiornika wody centralnego ogrzewania na poddaszu. Wazon następnie wypłukał zimną wodą.
Oskarżony, tłumaczył się, że cierpi na dolegliwości pęcherza i że "przypilił go" szum bieżącej wody.
Za oszustwo został skazany na 150 godzin pracy społecznej. Musi też zapłacić 3778 funtów - grzywnę i koszty związane z oczyszczeniem zbiornika.