Hutnicy okupują Urząd Komitetu Integracji Europejskiej
(PAP/Przemek Wierzchowski)
Hutnicy z Huty Katowice rozpoczęli w środę okupację budynku Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. Zapewnili, że nie wyjdą z budynku, dopóki rząd nie zadeklaruje, że nie dopuści do upadłości Huty Katowice.
W środę o godz. 20 delegacja hutników ma spotkać się z przedstawicielami Ministerstwa Gospodarki - powiedział Marek Nanuś, przewodniczący Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego Huty Katowice SA. Hutnicy chcą również rozmawiać z przedstawicielami Ministerstwa Skarbu i Ministerstwa Pracy.
W proteście udział biorą trzy największe organizacje związkowe Huty Katowice, reprezentowane przez około 80 osób. Naszym zdaniem, brak aktywności rządu wynika ze zobowiązań, jakie podjął on wobec Unii Europejskiej, a Urząd Komitetu Integracji Europejskiej był jednym z negocjatorów - powiedział Cezary Koziński, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego Huty Katowice.
Janusz Jonkisz, wiceprzewodniczący "Solidarności" Huty Katowice zapowiedział, że celem protestu jest realizacja porozumienia z 18 marca br. Porozumienie hutników zawarte z przedstawicielami rządu miało gwarantować Hucie Katowice ciągłość finansową i nie dopuścić do jej upadłości. W tym celu rząd powołał Towarzystwo Finansowe Silesia, które działa na terenie huty. W założeniach miało ono zapewnić hucie 150 mln zł kredytu obrotowego na bieżącą działalność i do pomocy w spłatach bieżącego długu. Jak powiedział Cezary Koziński, przekazano jednak zaledwie ok. 30 mln zł.(ck)
