ŚwiatHuebner chwalona w Brukseli

Huebner chwalona w Brukseli

Eurodeputowani z Komisji Polityki
Regionalnej "dobrze" lub "bardzo dobrze" oceniają wystąpienie
nominowanej na komisarza ds. polityki regionalnej Danuty Huebner i
jej odpowiedzi podczas przesłuchania, które zakończyło się we
wtorek w południe.
Pozytywne opinie na temat polskiej komisarz podczas
przesłuchania padały też ze strony większości polskich
eurodeputowanych.

28.09.2004 | aktual.: 28.09.2004 20:18

Obraz

Natychmiast po przesłuchaniu odbyło się zamknięte spotkanie zasiadających w Komisji przedstawicieli poszczególnych grup politycznych. Osoby obecne na tym spotkaniu powiedziały, że przedstawiciele wszystkich klubów ocenili odpowiedzi pani Huebner jako "dobre" lub "bardzo dobre". Pewne zastrzeżenia zgłosił tylko reprezentujący chadecko-konserwatywny klub Europejskiej Partii Ludowej Konstantinos Hatzidakis, który oczekiwał "konkretniejszych" odpowiedzi na temat Turcji, a Wladimir Żelezny z eurosceptycznej Grupy Niepodległość i Demokracja wyraził opinię, że za dużo było pytań polskich i spraw polskich.

Wysoko oceniła polską komisarz grupa socjalistów. Rzeczniczka socjalistów Constance Krehl wyraziła uznanie dla przygotowania Polki i przekonanie, że będzie ona prowadzić spójną politykę regionalną i politykę spójności. Przewodniczący socjalistów Hannes Swoboda i rzeczniczka tej grupy zapewnili, że będą namawiać do wydania pozytywnej opinii na temat polskiej komisarz.

Krehl napisał w oświadczeniu przesłanym prasie, że Huebner, choć pochodzi z nowego państwa członkowskiego, jasno się zdeklarowała, iż jest zainteresowana nie tylko problemami regionów krajów nowo przyjętych do Unii, ale też będzie przykładać dużą wagę do biedniejszych regionów "starej" UE.

Socjaliści pochwalili Huebner także za to, że będzie chciała działać lokalnie, w przeciwieństwie do wcześniejszych praktyk prowadzenia polityki z Brukseli.

Zdaniem Genowefy Grabowskiej (SdPL), pani Huebner zaprezentowała się jako rasowy polityk i wysokiej klasy specjalista. Grabowska poinformowała, że pytania były szczegółowe, a niektóre dotyczyły bardzo wąskich problemów. Odpowiadała świetnie. Jestem przekonana, że będzie jednym z najlepszych komisarzy w Komisji Durao Barroso - oświadczyła.

Grabowska jest zadowolona, że nie powtórzyła się sytuacja z kwietniowego przesłuchania, kiedy dwóch polskich eurodeputowanych - Witold Tomczak i Wacław Klukowski - zadawało Huebner pytania odebrane jako agresywne i atakujące. Pokazaliśmy, że niektórzy polscy parlamentarzyści już się uczą tutaj i zachowują się wedle standardów. Pytania były zadane z klasą i merytoryczne - powiedziała.

Przesłuchanie było udane i interesujące, choć niektórzy eurodeputowani będą pewnie zawiedzeni, bo nie uzyskali jednoznacznych deklaracji o uzyskaniu wsparcia dla swoich regionów - powiedział Jan Olbrycht (PO), wiceprzewodniczący Komisji ds. Polityki Regionalnej.

W grupie niezadowolonych znajdzie się europoseł Ligi Polskich Rodzin Mirosław Piotrowski. Liczyłem na więcej dla Polski - powiedział.

Podczas przesłuchania Piotrowski pytał Huebner, czy przewiduje jakieś specjalne wsparcie dla wzrostu zatrudnienia regionów lubelskiego i podkarpackiego. Nowa komisarz przypomniała, że oba te regiony spełniają kryteria ubiegania się o fundusze strukturalne z puli dla najbiedniejszych regionów (tzw. cel pierwszy dla regionów, których PKB jest niższe od 70% średniej unijnej) oraz z pomocy na współpracę międzyregionalną. Przypomniała też, że wobec tego nie mogą się one ubiegać o środki z funduszy na cel drugi - czyli zatrudnienie i wzrost konkurencyjności, przeznaczonych na pomoc dla regionów bogatszych. Polityka wzrostu zatrudnienia może być jednak realizowana w przypadku polskich regionów z funduszy dla regionów najbiedniejszych. Huebner podkreśliła, że w przypadku Lubelszczyzny i Podkarpacia wszystko zależy od tego, jak dobre projekty zostaną przez nie przygotowane.

Pozytywnie odniósł się do przesłuchania inny polski eurodeputowany Adam Bielan (PiS). Na szczegółowe pytania padały ogólne odpowiedzi, ale taki jest charakter tych przesłuchań - powiedział. Dodał, że był zadowolony z odpowiedzi, jakiej udzieliła mu Huebner na pytanie dotyczące prób uzależnienia funduszy pomocowych od wysokości podatków nałożonych na przedsiębiorstwa. Huebner powiedziała, że między tymi sprawami nie ma związku, i zapewniła, że dyskusja na ten temat jest już zakończona.

Justyna Wojteczek i Jacek Safuta

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)