HRW: rażące naruszenia praw człowieka w systemie karnym Strefy Gazy
Human Rights Watch (HRW) ruch Hamas, rządzący w Strefie Gazy, m.in. o torturowanie więźniów, wytaczanie nieuczciwych procesów i nieuzasadnione zatrzymania. Potępiła też stosowanie kary śmierci na tym obszarze.
03.10.2012 19:53
Autorzy raportu zwracają uwagę, że siły bezpieczeństwa radykalnego ruchu religijnego Hamas dopuszczają się nieuzasadnionych aresztowań, nie informują rodzin o miejscu zatrzymania i poddają aresztowanych torturom.
Ponadto sprawy cywilów są często rozpatrywane przez sądy wojskowe, a oskarżeni nie zawsze mają dostęp do prawnika.
Po pięciu latach rządów radykalnego ugrupowania religijnego Hamas w Strefie Gazy system prawa karnego na tym obszarze jest niesprawiedliwy, prawa aresztowanych często nie są przestrzegane, a siły bezpieczeństwa nadużywają władzy i pozostają bezkarne - powiedział Joe Stork, wicedyrektor departamentu bliskowschodniego w HRW.
- Hamas powinien położyć kres tego typu nadużyciom. Narody Egiptu, Syrii i innych państw regionu ryzykowały życie, by obalić takie praktyki - dodał.
HRW zaapelował do Hamasu, by zrezygnował z wykonywania kary śmierci.
16 egzekucji
Od 2007 roku, gdy Hamas objął władzę w Strefie Gazy, na śmierć zostało skazanych 40 osób; dotychczas wykonano 16 egzekucji - wynika z danych palestyńskiej organizacji pozarządowej Al-Haq, która wzywa do zniesienia kary śmierci.
HRW zwraca uwagę na przypadek Abdela Karima Szraira, który w 2008 roku został porwany przez zbrojne skrzydło Hamasu i był torturowany przez trzy tygodnie, zanim został przekazany policji. Następnie trafił do więzienia służb bezpieczeństwa, gdzie ponownie był poddawany torturom. Opierając się w części na wymuszonych torturami zeznaniach Szraira, prokurator oskarżył go o kolaborację z Izraelem. Uznany za winnego, Szrair został rozstrzelany w maju 2011 roku.
We wtorek Unia Europejska potępiła dwa wyroki śmierci wydane w Strefie Gazy we wrześniu. Na śmierć przez powieszenie został skazany młody chłopak uznany za winnego morderstwa ze szczególnym okrucieństwem oraz mężczyzna oskarżony o kolaborację z Izraelem.
"UE (...) uważa, że kara śmierci jest okrutna i nieludzka, nie zniechęca do popełniania przestępstw i w sposób nieakceptowalny przeczy ludzkiej godności i uczciwości" - napisano w oświadczeniu.