Homoseksualny ksiądz głową Kościoła?
Szymon Niemiec, aktywista homoseksualny i duchowny kontrowersyjnego Zjednoczonego Kościoła Chrześcijańskiego, ma szanse zostać jego przywódcą – informuje portal tvp.info. Kościół słynie z błogosławienia ślubów gejów i lesbijek.
W połowie stycznia portal tvp.info informował, że ks. Niemiec najprawdopodobniej obejmie stanowisko biskupa jednej z dwóch diecezji, obejmującej w sumie pół globu. Od tego czasu sytuacja się jednak zmieniła. Amerykański biskup David C. Strong zdecydował o rozwiązaniu najliczniejszych struktur w USA. Kościół liczył dotąd około trzy tysiące wiernych. Nie wiadomo, ilu będzie ich po zmianach, bo każda kongregacja o swoim losie ma zdecydować sama. Ks. Niemiec z kandydowania się nie wycofał. Oznacza to, że może zostać jedynym biskupem Kościoła.
– Biskup Strong powrócił do swojego wcześniejszego kościoła z nurtu tzw. niezależnego katolicyzmu. To dla nas duża strata, z którą musimy się pogodzić – mówi ks. Niemiec portalowi tvp.info. – Ja rzeczywiście z kandydowania na biskupa się nie wycofałem i nie zgłosił się dotąd żaden kontrkandydat – zaznacza.
Szymon Niemiec zasłynął jako współorganizator Parad Równości i pracował w wydawnictwie pornograficznym. W 2006 roku przyjął święcenia i zaangażował się w budowę polskich struktur Wolnego Kościoła Reformowanego, który później połączył się ze Zjednoczonym Kościołem Chrześcijańskim z siedzibą w USA.
W Polsce Kościół ma w sumie dwóch duchownych, około stu wyznawców i pobłogosławił niemal dwieście ślubów, głównie gejów i lesbijek.
Na portalach o tematyce katolickiej ks. Niemiec nazywany „fałszywym księdzem” i często zarzuca mu się, że duchownym stał się dla zabawy – podaje tvp.info.