Hołownia wstrzymał procedurę. "Nie moja wina", "chaos w SN"

Szymon Hołownia zabrał głos w sprawie mandatów Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Marszałek potwierdził, że politycy PiS posłami już nie są. - Jeśli chodzi o Macieja Wąsika, wstrzymałem procedurę obsadzenia mandatu - przypomniał.

Warszawa, 12.01.2024. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas wypowiedzi dla mediów w Sejmie w Warszawie, 12 bm. Marszałek Hołownia odniósł się do kwestii wygaśnięcia mandatów poselskich polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. (mr) PAP/Paweł SupernakSzymon Hołownia
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Paweł Supernak
Tomasz Waleński

- Nie mając wątpliwości w sprawie byłego posła Mariusza Kamińskiego, wszcząłem tę procedurę (ponownego obsadzenia mandatu - przyp. red.), natomiast jeśli chodzi o Macieja Wąsika, wstrzymałem procedurę obsadzenia mandatu po nim do momentu, gdy zakończy się ten chaos w Sądzie Najwyższym - powiedział w piątek na konferencji w Sejmie Hołownia.

Marszałek zapewnił jednak, że Wąsik nie jest posłem. - Mandat po pośle Wąsiku wygasł, ale by uruchomić procedurę obsadzenia go, muszę mieć niesprzeczny komunikat. To nie jest moja wina - stwierdził.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kaczyński na marszu PiS ostrzega Tuska. "To pana kiedyś będą sądzić"

"Prezydent miał wszystkie klucze w ręku"

Hołownia odniósł się także do wczorajszego oświadczenia prezydenta. Andrzej Duda poinformował o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego wobec Kamińskiego i Wąsika. Zwrócił się też do prokuratora generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary i zwolnił ich z aresztu na czas postępowania ułaskawieniowego.

- Jeśli chodziło komuś o to, żeby panowie jak najszybciej wyszli z aresztu, to wszystkie klucze w ręku miał prezydent. Nie skorzystał z nich. Pan prezydent miał w rękach klucz, którym mógł otworzyć cele wczoraj. Ci panowie mogli wczoraj wyjść z zakładów karnych. Zdecydował, że oddaje ten klucz w ręce Adama Bodnara i w ręce bardzo skomplikowanej procedury, bo procedura z Kpk trwa nawet miesiącami - powiedział.

Hołownia przyznał, że rozmawiał z prezydentem. - Jest autentycznie wstrząśnięty i poruszony - stwierdził.

Wybrane dla Ciebie
Wypadek kolumny J.D. Vance'a. Policjant w stanie krytycznym
Wypadek kolumny J.D. Vance'a. Policjant w stanie krytycznym
Niemieckie media: Pomimo sukcesów Tusk może stracić władzę
Niemieckie media: Pomimo sukcesów Tusk może stracić władzę
Wjechał autobusem w ludzi. Szwedzka prokuratura wypuściła go z aresztu
Wjechał autobusem w ludzi. Szwedzka prokuratura wypuściła go z aresztu
Groźby w sieci pod adresem Nawrockiego. Policja zatrzymała mężczyznę
Groźby w sieci pod adresem Nawrockiego. Policja zatrzymała mężczyznę
Kaczyński wysyła sygnał Konfederacji? "Nie wykluczamy żadnych sojuszów"
Kaczyński wysyła sygnał Konfederacji? "Nie wykluczamy żadnych sojuszów"
Nie żyje wdowa po pierwszej ofierze Czarnobyla. Zełenski zareagował
Nie żyje wdowa po pierwszej ofierze Czarnobyla. Zełenski zareagował
Dramatyczna akcja służb. Wyłowili z wody dwie wędkarki
Dramatyczna akcja służb. Wyłowili z wody dwie wędkarki
Ukraina siada do stołu z Rosją. Ruszyły rozmowy o wymianie 1200 jeńców
Ukraina siada do stołu z Rosją. Ruszyły rozmowy o wymianie 1200 jeńców
Wypadek przy wycince drzew. Nie żyje mężczyzna
Wypadek przy wycince drzew. Nie żyje mężczyzna
Radosław Sikorski o zagrożeniu ze strony Rosji. "Prędzej będziemy jeść trawę"
Radosław Sikorski o zagrożeniu ze strony Rosji. "Prędzej będziemy jeść trawę"
Pobity i martwy na ulicy. Policja zatrzymała dwie osoby
Pobity i martwy na ulicy. Policja zatrzymała dwie osoby
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]