Hołownia może wejść do rządu? "Jak zakończy misję marszałka"
Większość sejmowa nie zaakceptuje kandydatury Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz na wicepremiera - twierdzi poseł PSL Marek Sawicki. - Jeśli marszałek Hołownia zakończy swoją misję w listopadzie, to z pewnością wtedy zaproszenie do rządu i na funkcję wicepremiera dostanie - dodaje.
Co musisz wiedzieć?
- Donald Tusk nie planuje obecnie stanowiska wicepremiera dla Polski 2050 w ramach rekonstrukcji rządu.
- Szymon Hołownia może otrzymać propozycję dołączenia do rządu po zakończeniu swojej misji jako marszałek w listopadzie - twierdzi Marek Sawicki.
- Zaznacza, że obecnie większość sejmowa nie zaakceptuje kandydatury Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz na wicepremiera.
Polska 2050 jeszcze w tym roku, zgodnie z umową koalicyjną, ma stracić marszałka. Szymona Hołownię zastąpi Włodzimierz Czarzasty. Partia stara się więc wynegocjować dla siebie, a dokładniej dla ministry Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, posadę wicepremiera.
Obecnie w rządzie jest dwóch premierów. Zgodnie z umową koalicyjną, pozycję mają zapewnioną Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Krzysztof Gawkowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Słowa prezydenta o "wieszaniu". Zdrojewski broni Tuska i karci Dudę
Sawicki: nie zaakceptują wicepremiera dla Pełczyńskiej-Nałęcz
- Dopóki Polska 2050 ma marszałka, to nie ma wicepremiera. I to wynika z umowy koalicyjnej - tłumaczy w rozmowie z "Super Expressem" poseł PSL Marek Sawicki.
- Poza tym uważam, że ani premier ani większość koalicyjna nie zaakceptują na stanowisku wicepremiera pani Pełczyńskiej-Nałęcz. W związku z tym, jeśli marszałek Szymon Hołownia zakończy swoją misję w listopadzie, to z pewnością wtedy zaproszenie do rządu i na funkcję wicepremiera dostanie - dodał.
Sytuacja negocjacyjna Polski 2050 pogorszyła się m.in. po wyborach prezydenckich, w których Szymon Hołownia otrzymał 4,99 proc. głosów. Oliwy do ognia dodało też nocne spotkanie z Adamem Bielanem i Jarosławem Kaczyńskim, po którym marszałka Sejmu skrytykowało wielu polityków, w tym premier Donald Tusk.
Czytaj więcej:
Źródło: "Super Express"