Hołownia dostał list Ziobry. Przekazał go dalej. Wiemy, gdzie trafił

- Wczoraj został zarejestrowany list, który poseł Ziobro skierował do marszałka drogą elektroniczną - przekazał podczas konferencji prasowej Stanisław Zakroczymski, dyrektor generalny Gabinetu Marszałka Sejmu Szymona Hołowni.

Szymon Hołownia
Szymon Hołownia
Źródło zdjęć: © SEJM RP
Justyna Lasota-Krawczyk

- List dotyczy prośby o powołanie biegłych z zakresu medycyny w związku z ewentualnymi przesłuchaniami pana posła Ziobry przed komisjami śledczymi - powiedział Zakroczymski dziennikarzom. Równocześnie dodał, że nie jest to przedmiot, w którym marszałek Sejmu Szymon Hołownia powinien być adresatem.

- Dlatego pan marszałek dzisiaj zamierza skierować ten list według kompetencji do przewodniczących wszystkich trzech działających w Sejmie komisji śledczych. Kopia pisma trafi do Zbigniewa Ziobry - zapewnił dyrektor biura marszałka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zbigniew Ziobro pisze list do marszałka Sejmu

"Oświadczam, że chciałem i chcę zeznawać przed komisjami śledczymi. Wbrew kłamliwej kampanii insynuacji i pomówień nigdy nie zamierzałem uchylać się od tego obowiązku. Zamierzam w wyczerpujący sposób przedstawić podejmowane przeze mnie działania jako Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego, w zakresie, w jakim pozostają w zainteresowaniu komisji. Mam ku temu silny dodatkowy powód, gdyż zawsze działałem zgodnie z prawem, a w wielu przypadkach moje decyzje zwiększały bezpieczeństwo Polaków" - miał napisać Ziobro w liście opublikowanym przez "Do Rzeczy".

Polityk zwrócił się o powołanie, w ramach prac komisji, biegłych lekarzy celem wydania opinii na temat jego stanu zdrowia.

Wczesnym popołudniem tego samego dnia do sprawy odniósł się Szymon Hołownia. "Wobec wielu pytań wyjaśniam: do tej pory nie wpłynął do mnie żaden list od Posła Zbigniewa Ziobry" - napisał marszałek Sejmu na platformie X.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (86)