Tajemnicza skrytka w Sejmie? Hołownia: Pytałem, co to za szafka

W sobotę na YouTubie opublikowano pierwszy wideo podcast "Sejm. Nowe otwarcie z marszałkiem Szymonem Hołownią". Nagranie trwa 22 minuty. Dotychczas materiał wyświetliło ponad 205 tys. internautów.

Lider Polski 2050 oprowadził widzów po sali plenarnej. Towarzyszył mu Mikołaj Kałuszko z Wszechnicy Sejmowej.

W trakcie filmu Hołownia i Kałuszko pokazali różne miejsca na sali plenarnej. Opowiadali m.in. o mównicy.

Marszałek wyjawił, które miejsce zajmuje, gdy nie prowadzi obrad. - Moje miejsce jest tu, pod numerem 167 - powiedział. - Mam fajnych kolegów z ławki: Izabelę Leszczynę z PO i dra n. med. Władysława Kosiniaka-Kamysza z PSL - dodał.

W pewnej chwili Hołownia pokazał skrytkę w stole prezydialnym. - A tu jest szafka. Pytałem, co to za szafka, co tu można schować, co tu się znajduje. Nikt nie wie, po co jest ta szafka. Można tu umieszczać dowolne przedmioty - oznajmił.

- A tu jest królowa. Laska marszałkowska. Podobno kiedyś wkładało się do niej projekty ustaw. Mówi się: wnieść coś do laski marszałkowskiej, to prawda? - pytał. - Legenda miejska - odparł Kałuszko.

W pewnym momencie polityk i jego rozmówca udali się do "ciemnego saloniku". - To jest miejsce, gdzie można zaprosić posła, jak jest gorąca atmosfera na sali i wygłosić mu kojące orędzie - żartował marszałek Sejmu. W nagraniu mówił też m.in. o fotelu marszałkowskim, miejscach dla osób z niepełnosprawnościami i tworzeniu stenogramu z obrad.

Na zakończenie Hołownia przyznał, że "budynek jest przepiękny, ale do pracy bywa trudny". Polityk zaprosił widzów na kolejne odcinki podcastu. Zapowiedział, że opowie w nich m.in. o sejmowej bibliotece, gabinecie marszałka i ogrodach.

"Na widok służb zawrócili". Komunikat Straży Granicznej

Ukraińcy rekrutują do "zuchwałych" operacji. Także w Rosji

Źródło: X/YouTube