Holenderskie obywatelstwo dla Anny Frank
Jedna z holenderskich stacji telewizyjnych wywołała w Holandii ogólnokrajową dyskusję, uznając Annę Frank za najważniejszą w historii Holandii postać, mimo iż ta młoda Żydówka, która stała się symbolem odwagi Holendrów podczas hitlerowskiej okupacji, nie miała obywatelstwa holenderskiego - pisze z Amsterdamu agencja AP.
Podczas minionego weekendu członkowie holenderskiego parlamentu prowadzili kampanię na rzecz pośmiertnego nadania Annie Frank, autorce słynnego dziennika, obywatelstwa holenderskiego. Jednak, jak powiedziała minister ds. imigracji Rita Verdonk, przepisy prawne nie dają takiej możliwości.
Sprawa pośmiertnego nadania obywatelstwa Annie Frank pojawiła się, gdy telewizja KRO wymieniła ją wśród 202 kandydatów w popularnym plebiscycie na największą postać w dziejach Holandii.
W plebiscycie każdy z kandydatów ma swojego adwokata. Alexandra Schutte, która w konkursie prowadzi sprawę Anny Frank, zaczęła lobbing wśród parlamentarzystów, aby uzyskać od rządu zgodę na uczynienie wyjątku w przepisach o obywatelstwie.
Anna Frank znalazła się na plebiscytowej liście wśród takich postaci jak genialni niderlandzcy malarze - Rembrandt van Rijn, Pieter Breughel i Frans Hals. Na liście jest także Wilhelm Orański, założyciel (w XVI wieku) dynastii władającej Holandią. Są też wielcy sportowcy XX wieku - piłkarz Johan Cruyff i lekkoatletka Fanny Blankers-Koen.
Plebiscyt trwa od kwietnia, ale sprawa obywatelstwa Anny Frank pojawiła się w holenderskiej prasie dopiero podczas weekendu. W poniedziałek holenderskie media pisały, iż większość ze 150 parlamentarzystów z partii koalicyjnych i z opozycji, popiera, mimo przeszkód prawnych, nadanie obywatelstwa Annie Frank.
Rzeczniczka Muzeum Anny Frank - domu, w którym ukrywała się jej rodzina podczas wojny - powiedziała, że przeszkody są nieuzasadnione, ponieważ spuścizna Anny Frank należy do Holandii, Anna pisała po niderlandzku i "była tak holenderska jak i wy".
David Barnouw z holenderskiego Instytutu Dokumentacji Wojennej powiedział natomiast, że przyznanie obywatelstwa dla celów telewizyjnego plebiscytu jest absurdalne i mogłoby stworzyć precedens dla potomków innych ofiar nazizmu. Zauważył również, że na liście nie tylko Anna Frank nie była Holenderką. Holendrem nie był bowiem też Wilhelm Orański.
Anna Frank urodziła się w Niemczech w 1929 roku. Jej rodzina przybyła do Holandii w 1933 roku. W późniejszych latach Niemcy hitlerowskie pozbawiły obywatelstwa niemieckich Żydów żyjących poza krajem, i w tej sytuacji znaleźli się ukrywający w Holandii podczas wojny Frankowie.
Podczas 25 miesięcy ukrywania się w Amsterdamie Anna Frank prowadziła dziennik, w którym zapisywała swoje najskrytsze myśli i uczucia. Rodzina została zdekonspirowana i Anna trafiła do obozu koncentracyjnego Bergen-Belsen, gdzie zmarła na tyfus w wieku 15 lat w roku 1945, na kilka tygodni przed końcem wojny.
Jej ojciec, Otto Frank, jedyny członek rodziny, który przeżył pobyt w obozie, wrócił do Amsterdamu i przyjął holenderskie obywatelstwo. Dziennik córki, który opublikował w 1949 roku i który później przetłumaczono na kilkadziesiąt języków, stał się jednym z pierwszych popularnych opisów holokaustu.