ŚwiatHolandia: upozorowane porwanie

Holandia: upozorowane porwanie

60-letni mężczyzna z Rotterdamu chciał na święta "urwać się" z domu i ....upozorował własne porwanie.

28.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Gazeta Der Telegraaf podała, że mężczyzna w wigilijny wieczór dzwonił z lotniska do żony, aby poinformować ją, że właśnie został porwany. Przestępcy, jak mówił, akurat na niego nie uważali, więc mógł zadzwonić.

Policja wszczęła poszukiwania. Już w pierwszy dzień świąt znaleziono "porwanego" - w łożku jego kochanki. W trakcie przesłuchań wyznał, że wolał spędzić Boże Narodzenie z nią niż ze swoją małżonką.

Zaalarmowani przez żonę "porwanego" funkcjonariusze policji chcą wytoczyć mężczyźnie proces, w którym będą się domagać od niego zapłaty za ich pracę. A podczas świąt stawka za godzinę jest dwukrotnie wyższa. (ej)

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)