Zaskoczenie w Holandii po wyroku w sprawie Polaka

Wraca sprawa Polaka mieszkającego w Holandii, który po kilku piwach wsiadł za kierownicę i ruszył na autostradzie pod prąd, powodując wypadek. Holenderski sąd właśnie wydał w jego sprawie wyrok. Jest znacznie łagodniejszy, niż się spodziewano.

Tefaf Maastricht art fair evacuated after attempted robbery
epa10038517 Police at the Tefaf Maastricht international art and antiques fair after it was evacuated following an attempted robbery of a jewellery stand at the 35th Tefaf Maastricht, in Maastricht, The Netherlands, 28 June 2022. The event by The European Fine Art Foundation (TEFAF) was postponed to this date when the Covid19 pandemic crisis hit the world in spring 2020.  EPA/Marcel van Hoorn 
Dostawca: PAP/EPA.
Marcel van HoornHolandia. Pijany Polak jechał pod prąd. Usłyszał zaskakująco łagodny wyrok
Źródło zdjęć: © PAP | Marcel van Hoorn
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Do zdarzenia doszło w grudniu 2020 roku. 31-latek pokłócił się z bratem, a następnie wsiadł do samochodu i wjechał pod prąd na autostradę A321 niedaleko miasta Arnhem. Około godziny 22:30 zderzył się z jadącym prawidłowo pojazdem. Badanie wykazało, że był pod wpływem alkoholu. Jak później zeznał, spożył wcześniej kilka piw.

Mimo stworzenia ogromnego zagrożenia, w wypadku na szczęście nikt nie zginął. Polak wyszedł z niego jedynie ze złamaną nogą. Z kolei kierowca drugiego pojazdu złamał nadgarstek.

W trakcie rozprawy obrońca 31-latka dowodził, że nie jest do końca jasne, dlaczego Polak wjechał na autostradę pod prąd. Przekonywał, że w błąd mogło wprowadzić go rzekome niewłaściwe oznakowanie drogi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: 31 punktów w 2 minuty. Grzywna może być wyższa niż wartość auta

Pijany Polak na autostradzie. Jest wyrok

Holenderskie media spekulowały wówczas, że sąd nie weźmie pod uwagę tego argumentu, a kluczowy będzie fakt, że kierowca z Polski jechał po spożyciu alkoholu. Spodziewano się surowego wyroku.

Tymczasem wyrok okazał się wyjątkowo łagodny. Za swój czyn, 31-letni kierowca został zobowiązany do poświęcenia 100 godzin na prace społeczne. Otrzymał też zakaz prowadzenia pojazdów przez dziewięć miesięcy.

Przeczytaj też:

Źródło: polsatnews.pl

Wybrane dla Ciebie

Ziobro przed komisją śledczą. Zdawkowy komentarz Tuska
Ziobro przed komisją śledczą. Zdawkowy komentarz Tuska
Rosja nie chce "zapobiegać torturom". Putin zatwierdził nowe prawo
Rosja nie chce "zapobiegać torturom". Putin zatwierdził nowe prawo
Wyniki Lotto 29.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 29.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Estoński ekspert: Polska już jest militarną potęgą Europy
Estoński ekspert: Polska już jest militarną potęgą Europy
Netanjahu po spotkaniu z Trumpem. Mówi o "punkcie zwrotnym"
Netanjahu po spotkaniu z Trumpem. Mówi o "punkcie zwrotnym"
Trump po spotkaniu z Netanjahu. "Jesteśmy blisko zawarcia pokoju"
Trump po spotkaniu z Netanjahu. "Jesteśmy blisko zawarcia pokoju"
Brejza żąda konfrontacji z Ziobrą: "Stańmy na ubitym polu"
Brejza żąda konfrontacji z Ziobrą: "Stańmy na ubitym polu"
Najnowszy sondaż. PiS wyprzedza KO, jest wzrost dla partii Brauna
Najnowszy sondaż. PiS wyprzedza KO, jest wzrost dla partii Brauna
Rosja zarzuca Niemcom militaryzm. "Jak za Hitlera"
Rosja zarzuca Niemcom militaryzm. "Jak za Hitlera"
Były szef Pentagonu o prowokacjach Putina. "Chce rozbić NATO"
Były szef Pentagonu o prowokacjach Putina. "Chce rozbić NATO"
Media: Netanjahu przeprosił Katar za atak na stolicę
Media: Netanjahu przeprosił Katar za atak na stolicę
Kary za banderyzm. Nawrocki złożył ustawę
Kary za banderyzm. Nawrocki złożył ustawę