Holandia nie udzieli USA pomocy wojskowej
Holandia nie weźmie udziału w ewentualnym ataku zbrojnym na Irak - poinformował we wtorek w Hadze premier kraju, Jan-Peter Balkenende.
Rząd holenderski będzie jednak popierał Stany Zjednoczone
politycznie - zapewnił.
18.03.2003 | aktual.: 18.03.2003 12:09
Poparcie wojskowe - uzasadniał premier - napotyka na wielki opór społeczeństwa i parlamentu. Stąd Holendrzy odrzucają prośbę Waszyngtonu, aby jednostki holenderskie przejęły w rejonie Morza Karaibskiego patrole od okrętów amerykańskich, które wykorzystane mogłyby być w wojnie z Irakiem.
Jednocześnie antyrakiety Patriot, które Holandia już skierowała do Turcji, nie będą wycofane - zapewnił Balkenende. Zostały tam skierowane w ramach natowskich działań w celu obrony Turcji przed ewentualnym atakiem irackim. (iza)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Wojenne chmury nad Irakiem. "Wejdą, czy nie wejdą?" Zabiegi dyplomatyczne, to gra pozorów, czy też ostatnia szansa na zachowanie pokoju? Zwycięzcy i przegrani ewentualnych zmagań wojennych?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.