WAŻNE
TERAZ

Tusk o manewrach Rosji na Białorusi: "Zamkniemy granicę"

Hiszpanka "uwięziona" w Dubaju. Nie może wyjechać przez kafalę

Hiszpanka Mercedes Ylania Cardenas od ponad miesiąca nie może wydostać się z Dubaju. Powód? Nie wyraził na to zgody jej były szef, który ją zatrudnił. Pozwala mu na to obowiązujący w Zjednoczonych Emiratach Arabskich system pracowniczy zwany kafala. O sprawie donoszą hiszpańskie media.

Marina w Dunaju i Mercedes Ylania Cardenas (Michal Adamowski/REPORTER/malagahoy.es)Marina w Dunaju i Mercedes Ylania Cardenas (Michal Adamowski/REPORTER/malagahoy.es)
Wojciech Rodak

Mercedes Ylania Cardenas ma 32 lata i pochodzi z Malagi. Przybyła do Zjednoczonych Emiratów Arabskich w październiku tego roku, by razem ze swoim partnerem podjąć pracę na luksusowym jachcie do wynajęcia. Jednak warunki zatrudnienia okazały się dalekie od oczekiwanych.

- System lokalizacji, radio i stery jachtu były zepsute. Nie było wskaźnika paliwa ani głębokościomierza. Statek płynął na ślepo. To było bardzo niebezpieczne - relacjonowała mediom Hiszpanka.

Ponadto jacht posiadał inne mankamenty. Jak mówiła kobieta, w ich kajucie nie było ani wentylacji, ani kuchenki, ani pralki, a do tego wszędzie łaziły karaluchy. Moment krytyczny nastąpił, gdy w jednostce zerwała się kotwica. Wówczas kapitan jachtu, czyli partner kobiety, wezwał odpowiednie służby. Urzędnicy nakazali unieruchomienie statku, co wzbudziło gniew jego właściciela.

Zakaz wyjazdu i aresztowanie

Po trzech dniach mężczyzna pojawił się na jachcie w towarzystwie policjantów i prawników. Cardenas i jej towarzysza zmuszono, by w ciągu 10 minut opuścili jednostkę.

Wówczas para udała się na lotnisko, aby powrócić do Hiszpanii. Jednak okazało się, że tylko mężczyzna może polecieć do ojczyzny, a Cardenas nie. Na wyjazd kobiety nie zgodził się bowiem jej były pracodawca, obywatel ZEA.

Później nastąpiło najgorsze – Hiszpanka została zatrzymana przez policję ZEA. Przetrzymywano ją 14 godzin bez jedzenia. Następnie zakomunikowano jej, że nie może wyjechać, ze względu na tzw. system kafala.

- Powiedziano mi, że nie mogę wyjechać, gdyż były szef anulował moją wizę pracowniczą - relacjonowała Cardenas przez telefon hiszpańskiemu dziennikowi "El Confidencial".

Kafala, czyli pracodawca może wszystko

Jak to możliwe? System kafala (w języku arabskim: sponsoring) obowiązuje w większości państw Zatoki Perskiej. Pozwala on pracodawcy anulowanie wizy zagranicznego pracownika, a nawet na zatrzymanie jego paszportu w celu uniemożliwienia zmiany miejsca zatrudnienia. Zagraniczny pracownik potrzebuje nie tylko zezwolenia pracodawcy na opuszczenie miejsca pracy, ale także na wjazd i wyjazd z kraju.

- Jestem osłabiona. Nie odżywiam się dobrze - znajduję się na ulicy, bez środków do życia, daleko od rodziny. Nikogo tutaj nie mam - relacjonowała Cardenas. Póki co, jak informują media, przygarnęła Hiszpankę latynoamerykańska rodzina zamieszkała w Dubaju.

Partner kobiety robi, co może, aby wyciągnąć ją z Dubaju. Ostatnio nagłośnił sprawę w hiszpańskich mediach.

System kafala jest krytykowany przez organizacje broniące praw człowieka i Międzynarodową Organizację Pracy. W jego ramach gastarbeiterzy są traktowani często jak niewolnicy. Szacuje się, że na świecie około 3 mln osób pracuje w tym systemie. Są to w większości obywatele krajów Azji Południowo-Wschodniej.

Źródło: PAP

"Dziewczyny z Dubaju" zwiastun

Wybrane dla Ciebie

Pomalowali sprayem tramwaj. We Wrocławiu poszukują sprawców
Pomalowali sprayem tramwaj. We Wrocławiu poszukują sprawców
Premier Nepalu ustępuje po masowych protestach
Premier Nepalu ustępuje po masowych protestach
Tusk o manewrach przy polskiej granicy. "Celem jest przesmyk suwalski"
Tusk o manewrach przy polskiej granicy. "Celem jest przesmyk suwalski"
Co z pieniędzmi dla ofiar pożaru w Ząbkach? Burmistrz interweniuje
Co z pieniędzmi dla ofiar pożaru w Ząbkach? Burmistrz interweniuje
PiS ma nowych posłów. Złożyli już ślubowanie
PiS ma nowych posłów. Złożyli już ślubowanie
"Jestem zdumiony". Sikorski w amerykańskim "Newsweeku" o ruchu Trumpa
"Jestem zdumiony". Sikorski w amerykańskim "Newsweeku" o ruchu Trumpa
Atak ekstremistów w Berlinie? Ucierpiały tysiące gospodarstw
Atak ekstremistów w Berlinie? Ucierpiały tysiące gospodarstw
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Były prezydent o Konfederacji: Oni mogą być czynnikiem rozstrzygającym
Były prezydent o Konfederacji: Oni mogą być czynnikiem rozstrzygającym
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"