"Historia doceni nie tylko Wałęsę, ale i gen. Jaruzelskiego"
Grzegorz Napieralski podczas Konwencji Samorządowej podkreślił, że w 2007 roku jego partia szła z głową odwróconą do tyłu, wpatrzoną w przeszłość. I - jak dodał - Sojusz Lewicy Demokratycznej nie zauważył, że ten czas już minął. Przewodniczący partii wyraził jednak nadzieję, że historia doceni wysiłek bezkrwawej rewolucji, dzięki której mamy perspektywy wejścia do strefy euro i zamiast demokracji fasadowej - prawdziwą. - Historia doceni nie tylko Lecha Wałęsę, ale także generała Wojciecha Jaruzelskiego - dodał Napieralski.
22.11.2008 | aktual.: 22.11.2008 20:20
W sobotę w Warszawie rozpoczęło się I Forum Samorządowe SLD. Kilkuset samorządowców i działaczy Sojuszu Lewicy Demokratycznej podsumowuje w Warszawie połowę kadencji samorządu. Rozmawiają o tym, co się udało a co nie, a także na temat wykorzystania środków unijnych.
- Będziemy rozmawiać, jak rozwiązywać problemy w lokalnej skali - mówił szef SLD Grzegorz Napieralski podczas Konwencji Samorządowej. Sojusz chce podsumować połowę kadencji funkcjonowania samorządów.
- Na tej sali są samorządowcy. W ciągu ostatnich lat udowodniliście, że wiecie najlepiej czego potrzebuje wasz region, czego potrzebuje wasza gmina, wasze miasto, bo skutecznie może rządzić tylko jeden gospodarz. I za to wam serdecznie dziękujemy - powiedział Napieralski.
Wiceprzewodnicząca SLD Katarzyna Piekarska poinformowała, że w czasie konwencji zostanie powołany zespół, który będzie się zajmował przygotowaniem następnych wyborów samorządowych.
Samorządowcy dyskutują także o przyjętej przez Sejm ustawie umożliwiającej tworzenie przy przedstawicielach władzy samorządowej gabinetów politycznych. Wójtowie, burmistrzowie lub prezydenci miast będą mogli zatrudniać od trzech do maksymalnie siedmiu asystentów lub doradców. Zdaniem Katarzyny Piekarskiej, to nie jest dobre rozwiązanie dla samorządów.