Histeria w Czechach. Ludzie rzucili się po milion euro z nieba

Tłum w Czechach dał się ponieść prawdziwemu szaleństwu. Popularny influencer rozrzucił ze śmigłowca blisko milion euro. Zgromadzeni ludzie wpadli niemal w histerię, próbując zgarnąć jak najwięcej gotówki. Wszystko zarejestrowała kamera.

Czeska influencerka wyrzuciła z helikoptera prawie milion euroCzeski influencer wyrzucił z helikoptera prawie milion euro
Źródło zdjęć: © Matthias, TikTok
oprac.  MMIK

Zaczęło się od konkursu, który zorganizował czeski influencer Kazma. Przygotował on zagadkę wartą 22 miliony czeskich koron. Ostatecznie jednak nie udało się wyłonić zwycięzcy. Jak podaje "Nový Čas", mężczyzna postanowił rozdysponować gotówkę w inny sposób - wyrzucił ją ze śmigłowca ku uciesze tłumu.

Tajemnicza zagadka influencera

Pieniądze przeznaczone na nagrodę idol ukrył w kontenerze, pod specjalnym szyfrem. W jednym ze swoich nagrań miał umieścić wskazówkę, która miała pomóc w dotarciu do gotówki. Nikomu jednak nie udało się rozgryźć zagadki, w związku z czym nagroda została u organizatora. Ten jednak nie chciał pieniędzy dla siebie i za namową swoich fanów postanowił rozdzielić nagrodę między wszystkich uczestników.

Każdy, kto brał udział w konkursie - a takich osób były setki tysięcy - otrzymał od influencera wiadomość z podanym miejscem i terminem spotkania. Aby jednak kolejny raz utrudnić zadanie, odbiorcy musieli rozszyfrować przekazaną treść. - Wysłaliśmy to w naszym kodzie, w naszym języku. Wyzwanie polegało na rozszyfrowaniu tego kodu i dotarciu na miejsce na czas, o którym była mowa w tym tajnym kodzie - zdradził Kazma.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Sensacyjne odkrycie na dnie morza. Skarb z czasów dynastii Ming

O określonym czasie i miejscu influencer przyleciał śmigłowcem i wyrzucił w stronę tłumu aż 940 tys. euro, powodując tym samym dziki szał wśród zebranych. Szczęśliwcy w pośpiechu łapali gotówkę i upychali ją do toreb. Przeszkadzał im w tym silny wiatr. Według szacunków na miejscu zabrało się ok. czterech tys. osób. Nad wszystkim czuwała policja, straż pożarna i prywatna ochrona. Na szczęście obyło się bez interwencji.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny wypadek w Chojnicach. Zablokowana DK22
Tragiczny wypadek w Chojnicach. Zablokowana DK22
Publiczne wysłuchanie kandydatów na prezesa NIK. Hołownia o historycznym kroku
Publiczne wysłuchanie kandydatów na prezesa NIK. Hołownia o historycznym kroku
Kandydat na prezesa NIK: "Potrzebne systemowe zmiany"
Kandydat na prezesa NIK: "Potrzebne systemowe zmiany"
Rosyjski opozycjonista bez obywatelstwa. Nie może wrócić do kraju
Rosyjski opozycjonista bez obywatelstwa. Nie może wrócić do kraju
Apel TPN i TOPR. "Działanie nieodpowiedzialne"
Apel TPN i TOPR. "Działanie nieodpowiedzialne"
Janusz Korwin-Mikke zakłada nową partię. Nazwa nie jest przypadkowa
Janusz Korwin-Mikke zakłada nową partię. Nazwa nie jest przypadkowa
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago. Kościoły reagują
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago. Kościoły reagują
Szok w Jakucji. Żołnierskie mogiły zrównane z ziemią
Szok w Jakucji. Żołnierskie mogiły zrównane z ziemią
Trump ostrzega firmy po masowych aresztowaniach w gigafabryce
Trump ostrzega firmy po masowych aresztowaniach w gigafabryce
Badanie: Polska "kotwicą stabilności" w regionie
Badanie: Polska "kotwicą stabilności" w regionie
Brutalne morderstwo Ukrainki w USA. "Amerykańska prawica nakręca temat"
Brutalne morderstwo Ukrainki w USA. "Amerykańska prawica nakręca temat"
Ukraina ostrzegała przed dronem. Gen. Polko mówi, jaka powinna być odpowiedź Polski
Ukraina ostrzegała przed dronem. Gen. Polko mówi, jaka powinna być odpowiedź Polski