Hans Kristian Rausing przez cztery dni ukrywał ciało żony w domu?
Jeden z najbogatszych obywateli Wielkiej Brytanii, Hans Kristian Rausing przez cztery dni mógł mieszkać w domu, w którym znajdowało się ciało jego żony - podaje tabloid "Daily Mail" na swoich stronach internetowych. Zwłoki 48-letniej Evy Rausing zostały odkryte przez śledczych, po tym jak policja aresztowała jej męża pod zarzutem posiadania narkotyków. Spekuluje się, że to Rausing może stać za śmiercią kobiety.
Ciało Evy Rausing znajdowało się w sypialni na piętrze w pięciokondygnacyjnym luksusowym apartamencie w zachodniej części miasta. Nieoficjalnie mówi się, że w pomieszczeniu znajdowały się także zakrwawione części garderoby.
Śledczy, sprawdzają telefon, pocztę internetową Rausinga i kamery monitoringu przed domem. Chcą w ten sposób ustalić, kiedy ostatnio mężczyzna przebywał w domu lub kontaktował się z żoną.
Policja nie wyklucza, że żona Rausinga mogła umrzeć z powodu przedawkowania narkotyków. Małżeństwo od dłuższego czasu zmagało się z uzależnieniem. Bliska znajoma przyznała, że śmierć Evy była "nieunikniona". - Pogubiła się w życiu. Wszyscy obawiali się najgorszego. Eva niejednokrotnie starała się wyjść z nałogu, ale za każdym razem ponosiła porażkę - opowiadała przyjaciółka. Inny znajomy dodaje, że narkotyki zrujnowały życie prywatne pary. - Nie uwierzylibyście, że byli milionerami. W mieszkaniu panował totalny bałagan i chaos. Unikali się. Nie mogli już na siebie patrzeć. To narkotyki ich zniszczyły - powiedział.
Sprawa budzi jednak wątpliwości śledczych, którzy traktują śmierć 48-letniej żony milionera jako niewyjaśnioną. Znajomi i przyjaciele, którzy składali zeznania w sprawie przyznają, że od kilku lat małżeństwo Evy i Hansa było fikcyjne. Para żyła oddzielnie, w odrębnych częściach domu. Znana była także z częstych sporów i kłótni.