Hamas traci kontrolę nad Strefą Gazy. 95 proc. dowódców zginęło
Hamas, który od 2007 r. rządził Strefą Gazy, stracił kontrolę nad większością tego terytorium. W wyniku intensywnych działań wojennych z Izraelem, zginęło aż 95 proc. jego dowódców. Jak podaje BBC, próżnię bezpieczeństwa wypełniają teraz uzbrojone klany, które zaczęły przejmować kontrolę nad regionem.
Co musisz wiedzieć?
- Hamas stracił kontrolę nad 80 proc. Strefy Gazy w wyniku trwającej od ponad półtora roku wojny z Izraelem.
- Zginęło około 95 proc. dowódców Hamasu, co znacząco osłabiło struktury organizacji.
- Uzbrojone klany przejmują kontrolę, wypełniając próżnię bezpieczeństwa w regionie.
- System dowodzenia i kontroli Hamasu załamał się pod wielomiesięcznymi izraelskimi atakami, które zniszczyły kierownictwo polityczne, wojskowe i policyjne tej organizacji - powiedział BBC anonimowy starszy oficer sił bezpieczeństwa Hamasu.
- W czasie blisko dwumiesięcznego zawieszenia broni minioną zimą Hamas próbował odbudować swoje struktury, jednak gdy Izrael w połowie marca wznowił walki, te wysiłki zostały przerwane, a organizacja pogrążyła się w dalszym chaosie - dodał rozmówca BBC.
Kto przejmuje władzę w Strefie Gazy?
W próżni bezpieczeństwa pojawiły się nowe postacie, które mogą przejąć kontrolę nad Strefą Gazy. Jedną z nich jest Jaser Abu Szabab, członek wpływowego beduińskiego klanu. Szabab kieruje grupą zbrojną, która deklaruje walkę z Hamasem, choć wcześniej była oskarżana o rabowanie pomocy humanitarnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gen. Polko o Ruchu Obrony Granic: to jest skandal
Wojna domowa z Hamasem jest "nieuchronna" - zadeklarował Szabab w wywiadach dla izraelskich mediów.
Pomimo militarnej porażki, Hamas zyskał na znaczeniu politycznym. Dziennik „Haarec” zauważa, że organizacja przyćmiła Autonomię Palestyńską jako głównego reprezentanta Palestyńczyków. Toczące się negocjacje dotyczące rozejmu mogą określić przyszłość Hamasu jako siły politycznej.