Halloween to zabawa w chowanego z diabłem? Proboszcz zabrał głos
- Otwieranie się na duchy to zabawa z diabłem w chowanego. Ale na takich zasadach, że jedynie człowiek szuka, a diabeł pozwala się znaleźć - stwierdził proboszcz parafii św. Krzyża w Płocku ks. Jacek Gołębiowski. Jak przekonywał duchowny, Halloween jest niezgodne z nauką Kościoła.
27.10.2021 18:56
Wielkimi krokami zbliża się Halloween. Już 31 października niektóre dzieci przebiorą się w upiorne stroje i ruszą do sąsiadów po słodycze, a dorośli w kostiumach pojawią się na tematycznych imprezach.
Co roku wydarzenie budzi ostrą krytykę ze strony niektórych przedstawicieli Kościoła. Swojej niechęci nie kryje m.in. proboszcz parafii św. Krzyża w Płocku ks. Jacek Gołębiowski.
- Niektórzy chrześcijanie coraz częściej obchodzą to święto, które tak naprawdę świętem nie jest i nie da się go pogodzić z wiarą chrześcijańską. W naszym kraju Halloween jest nowym zwyczajem, jeszcze niezakorzenionym, ale staje się coraz bardziej popularnym. (...) Dorośli powinni chronić dzieci i młodzież przed obrazami grozy i strachu związanymi z tym pseudo świętem - stwierdził.
Zobacz też: Ks. Jacek o Halloween
Jak przekonuje duchowny, "wprowadzanie dzieci i młodzieży, a nawet i części dorosłych w praktyki Halloween, jest niezgodne z nauką Kościoła, o czym mówi Katechizm Kościoła katolickiego w punktach 2126 i 2117".
- Dzisiaj można spotkać dzieci przebrane za kościotrupy, zombie i osoby zmarłe. Ale to nie budzi w rodzicach żadnego sprzeciwu, natomiast kiedy jest pogrzeb dziadka czy babci, wielokrotnie rodzice nie zabierają dzieci, żeby nie stresowały się śmiercią. Ale przebieranie się za kościotrupy, udawanie osób zmarłych, które chodzą po ulicach, nikogo nie przeraża, ani nie czyni spustoszenia w głowie dziecka - mówił.
Zdaniem proboszcza, "otwieranie się na duchy to zabawa z diabłem w chowanego".
Halloween. "Odpowiedzialność leży na rodzicach"
Duchowny zwrócił uwagę w swoim kazaniu, że w związku z Halloween należy podjąć zdecydowane działania.
- Dotyczą one przede wszystkim rodziców. To rodzice mają prawo wiedzieć, co dzieje się w szkołach i jakie zajęcia w związku z Halloween są tam podejmowane. Trzeba też zaznaczyć, że to celtyckie, a zatem pogańskie święto - tłumaczył.
Zdaniem proboszcza, Halloween polega na "kontaktowaniu się z zaświatami, by odkryć przyszłość, nabrać mocy i zaspokajać potrzeby zmarłych".
- Wiele osób uśmiecha się pod nosem, kiedy poznaje zdanie Kościoła na ten temat. (...) Najczęściej używają argumentów: co złego jest w tym, że dzieci przebierają się za czarownice, diabły czy śmierć. Ich zdaniem to tylko zabawa. Problem polega na tym, że cała symbolika i atmosfera Halloween otwiera człowieka na rzeczywistość, o której gdyby wiedział, uciekałby gdzie pieprz rośnie - stwierdził.
Ksiądz przekonywał, że dynia z zapaloną w niej świecą symbolizuje "dusze błąkające się w postaci ogników", a "tańce czarownic z diabłami przy ognisku mają za zadanie skontaktować człowieka z duchami".
Kościół proponuje alternatywę
Niektórzy przedstawiciele Kościoła proponują, by zamiast Halloween dzieci i młodzież obchodziły ostatniego dnia października "Korowód Wszystkich Świętych". W ramach tego wydarzenia, mieliby przebierać się za osoby święte i maszerować po ulicach miast.
Źródło: Youtube
Zobacz też: Profesor bije na alarm. "Dla nich zabraknie miejsca"