Gwałt na komendzie. Kolejne zarzuty dla aresztowanego policjanta z Brodnicy. Poszkodowanych może być więcej kobiet
Aresztowano 39-letniego policjanta z Brodnicy (woj. kujawsko-pomorskie) podejrzanego o gwałt na komendzie. Dodatkowo prokuratura postawiła mu zarzuty gwałtu lub próby gwałtu na kolejnych kobietach. Grozi mu do kilkunastu lat więzienia.
Gwałt na komendzie w Brodnicy. Mężczyzna wydalony z policji
Sprawa gwałtu wyszłą na jaw w listopadzie 2017 roku. 25-letnia kobieta została zatrzymana w związku z nakazem doprowadzenia jej do sądu w charakterze świadka. Następnego dnia złożyła na komendzie zawiadomienie, że została zgwałcona.
Gwałtu miał dopuścić się 39-letni policjant. W związku ze wszczętym w dniu zgłoszenia postępowaniem dyscyplinarnym mężczyzna został zawieszony w czynnościach, a kilka dni później wydalony z policji "ze względu na interes służby".
Prokuratura już wcześniej wnioskowała o areszt dla mężczyzny, ale sąd odrzucił wniosek. Teraz do kolejnego wniosku sędziowie się przychylili.
Gwałt na komendzie w Brodnicy. Nowe zarzuty dla policjanta
Dodatkowo gwałcicielowi postawiono kolejne zarzuty „popełnienia przestępstw na szkodę kolejnych czterech pokrzywdzonych kobiet”. Nowe oskarżenia dotyczą jednego gwałtu, jednej próby gwałtu i dwukrotnego zmuszenia do czynności seksualnych. Jak ustalili śledczy, trzech z tych czynów policjant dopuścił się w pomieszczeniu dla zatrzymanych Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy.
Prokuratorzy twierdzą, że poszkodowanych kobiet może być więcej, dlatego proszą, by się zgłaszały. 39-latkowi za popełniony gwałt i próby gwałtu grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.