Grzyby - ruszył sezon. 144 prawdziwki w półtorej godziny
Ruszył sezon na grzyby. Nasi czytelnicy wybrali się na weekendowe grzybobrania. Ich efekty są zaskakujące. Pan w półtorej godziny zebrał 144 prawdziwki.
06.09.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:57
Grzyby. Ruszył sezon. Czytelnicy chwalą się zbiorami
Opady deszczu w połączeniu z wysoką temperaturą sprawiają, że mamy wysyp grzybów w lasach. Na platformę dziejesie.wp.pl dostaliśmy kolejne zdjęcia naszych czytelników, którzy wrócili z grzybobrania. Zbiory są pokaźne. Pan Rafał z Jeleniej Góry w półtorej godziny zebrał aż 144 prawdziwki.
Wcześniej pani Monika z Orłowic pod Świeradowem-Zdrojem pokazała nam ogromne prawdziwki, jakie zebrała podczas pobytu w lesie. Nasza czytelniczka z lasu wróciła z koszem pełnym grzybów. To znak, że sezon na grzyby już się rozpoczął. Przy lasach już widać grzybiarzy, którzy sprzedają to, co uzbierali.
Grzyby. Uwaga na mandaty
Grzybobranie to jedno z najpopularniejszych hobby wśród Polaków, którzy zwłaszcza w weekendy tłumnie wybierają się do lasów i poszukują skarbów runa leśnego. Jednak czasem grzybobranie może zakończyć się mandatem. Straż leśna może ukarać mandatem od 20 do nawet 500 złotych. Czego nie można robić na grzybach?
Zbieranie grzybów legalne jest w Lasach Państwowych, ale nie można tego robić w parkach narodowych. Tam przestrzegania przepisów pilnuje straż leśna. Grzybiarze mandaty mogą dostać za wejście tam, gdzie jest zakaz przebywania z powodu uszkodzenia runa leśnego czy zagrożenia pożarowego.
Czytaj także: Najnowszy sondaż IBRiS dla WP. Wybory parlamentarne
Do tego w lesie należy uważać, by nie przebywać w obszarze, w którym prowadzona jest wycinka drzew. To stwarza dodatkowe niebezpieczeństwo i w ten sposób możemy narazić się nie tylko na utratę zdrowia, ale także na mandat. Zabronione jest także zaśmiecanie lasu, stwarzanie zagrożenia pożarowego, płoszenie zwierząt czy niszczenie grzybów.