Grzesiowski: jak nie wprowadzimy ograniczeń, wymrze 10 proc. osób w wieku 50+

Dr n. med. Paweł Grzesiowski alarmuje, że jeśli rząd nie podejmie działań, by ograniczyć epidemię COVID-19, to "może wymrzeć nawet 10 proc. społeczeństwa w wieku 50+ albo będziemy chorować w nieskończoność". "Obostrzenia dla niezaszczepionych nie są segregacją czy dyskryminacją" - podkreśla.

KRAKOW, POLAND - APRIL 18: Doctors wear protective, suits, masks, goggles and gloves as they perform a medical procedure in the femoral artery of a COVID - 19 patient inside the Intensive Care Unit (ICU) for COVID -19 patients of Krakow's University Hospital on April 18, 2020 in Krakow, Poland. Considered the largest and most modern medical centre in Poland, Krakow University Hospital is one of the designated hospitals to treat COVID-19 patients by the government. For the moment, 150 coronavirus patients are in the hospital and a total of 925 beds are available for future cases. From April 20, Poland will begin to gradually remove certain restrictions introduced in the wake of the COVID-19 epidemic. The country is approaching 10,000 confirmed COVID-19 cases and several hundred deaths. (Photo by Omar Marques/Getty Images) - Ogromną pułapką jest myślenie popularne na początku pandemii, że ozdrowieńcy nas ochronią, a ich odporność jest identyczna z odpornością osób zaszczepionych - mówił dr Grzesiowski
Źródło zdjęć: © Getty Images | Omar Marques
Wojciech Rodak

W czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o niemal 25 tysiącach nowych zakażeniach koronawirusem. Dodano, że COVID-19 spowodował 370 zgonów.

Dr Paweł Grzesiowski – w komentarzu dla "Gazety Wyborczej" - stwierdził, że te niepokojące liczby "wcale nie są dla niego zaskoczeniem". I zaznaczył, że jeśli nie zostaną wprowadzone obostrzenia, niebawem będziemy mieli w Polsce "35-40 tysięcy zachorowań na koronawirusa dziennie".  

"Skoro wirus jest puszczony całkowicie bez kontroli, nie ma żadnych ograniczeń mobilności ani interakcji międzyludzkich, a w większości miejsc nie wymaga się posiadania maseczek i certyfikatów, no to, czego się oczekuje?" - wyjaśniał. "Na tym polega choroba zakaźna. Jeden chory zaraża przeciętnie cztery do pięciu osób, bo tak działa wariant delta, więc jeżeli dzisiaj mamy chorych 16 tysięcy, to za dwa cykle wylęgania, czyli za około 14 dni, będziemy mieli ich cztery razy więcej. To nie jest wiedza tajemna ani żaden ewenement" - dodaje.

"Ograniczenia to nie selekcja czy dyskryminacja"

Grzesiowski zaznaczał, że rząd był ostrzegany przed możliwością rozwoju sytuacji pandemicznej w kraju, z którą mamy do czynienia dziś, zarówno przez zespoły naukowców, jak i Radę Medyczną.

"Ale jeżeli rząd przyjął koncepcję, że nie ma żadnych ograniczeń i zajmujemy się wyłącznie ofiarami [COVID-19], a nie robimy profilaktyki, to mamy to, co mamy - tłumaczył. Podkreślił też, że nawet w województwach, w których liczba zachorowań jest najwyższa, nie ma najmniejszych ograniczeń mobilności, a przecież mogłyby one dotyczyć głównie osób niezaszczepionych.

Brak restrykcji to błąd? Wirusolog komentuje

"Forma selekcji naturalnej"

Dr Grzesiowski bardzo mocno akcentował, że jeżeli nadal władze pozostaną bierne wobec rozwoju pandemii, to może ona nigdy nie wygasnąć. - Chyba że ktoś czeka, aż wymrą wszyscy podatni na zachorowanie - zaznaczył.

- Jeżeli koncepcją jest, żeby zabić 10 proc. społeczeństwa w wieku 50+, to może się to udać, jest to potworne, ale to forma selekcji naturalnej. Ogromną pułapką jest myślenie popularne na początku pandemii, że ozdrowieńcy nas ochronią, a ich odporność jest identyczna z odpornością osób zaszczepionych - mówił ekspert.

Grzesiowski kreślił też bardzo czarny scenariusz pandemiczny. - Proszę sobie wyobrazić, że na jedną falę epidemii mamy 5 mln zachorowań. W ten sposób polskie społeczeństwo liczące 38 mln osób może chorować przez siedem lat. Może właściwie chorować w nieskończoność, bo puszczanie wirusa na żywioł, pozwalanie na chorowanie tak dużej liczby osób może doprowadzić do tego, że wirus łatwiej zmutuje - mówił. - Niestety wszystko to, co się teraz dzieje w kraju, jest zaprzeczeniem wiedzy o chorobach zakaźnych - stwierdził gorzko.

Jak zapobiec rozwojowi pandemii?

Grzesiowski uważa, że przymusowe szczepienia nie wydają się najlepszym środkiem walki z COVID-19. - Wolę rozwiązanie austriackie, bo nie wyobrażam sobie, że będziemy wyłapywać ludzi na ulicy i siłą ich szczepić. Natomiast łatwiej jest ograniczyć mobilność osób, które się nie zaszczepiły - stwierdził - Poza tym pamiętajmy, że szczepienia to jest tylko jeden element działania prewencyjnego. Są jeszcze maski, unikanie zatłoczenia, oczyszczanie powietrza i testowanie.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Wybrane dla Ciebie
Zaginęła para nastolatków. Nowe informacje o Joannie i Karolu
Zaginęła para nastolatków. Nowe informacje o Joannie i Karolu
Rutte zakpił z rosyjskiego okrętu, Szwecja śledzi go na Bałtyku
Rutte zakpił z rosyjskiego okrętu, Szwecja śledzi go na Bałtyku
Prognoza do końca listopada. Ochłodzenie ma być tylko chwilowe
Prognoza do końca listopada. Ochłodzenie ma być tylko chwilowe
Rosja przekazała kopię akt. Chodzi o zamach na Kennedy'ego
Rosja przekazała kopię akt. Chodzi o zamach na Kennedy'ego
Kosiniak-Kamysz: Amerykańscy żołnierze zostają w Polsce
Kosiniak-Kamysz: Amerykańscy żołnierze zostają w Polsce
Policjanci z Ostrołęki zatrzymali poszukiwanego. Ukrywał się od siedmiu lat
Policjanci z Ostrołęki zatrzymali poszukiwanego. Ukrywał się od siedmiu lat
Nawrocki o "100 powodach", dla których Polacy tracą zaufanie
Nawrocki o "100 powodach", dla których Polacy tracą zaufanie
Niemcy wysyłają myśliwce do Polski. Eurofightery trafią do Malborka
Niemcy wysyłają myśliwce do Polski. Eurofightery trafią do Malborka
SN: byli sędziowie i prokuratorzy bez ochrony immunitetu
SN: byli sędziowie i prokuratorzy bez ochrony immunitetu
Syryjski prezydent w Moskwie. Będzie domagać się ekstradycji al-Asada
Syryjski prezydent w Moskwie. Będzie domagać się ekstradycji al-Asada
"Straciliśmy kontrolę nad granicami". Brytyjska minister o migracji
"Straciliśmy kontrolę nad granicami". Brytyjska minister o migracji
Izrael: zwrócone przez Hamas ciało nie należy do zakładnika
Izrael: zwrócone przez Hamas ciało nie należy do zakładnika