Grzegorz Schetyna u Jacka Żakowskiego: Kaczyński nie zablokuje kandydatury Tuska na przedłużoną kadencję w RE 

- Im bardziej Kaczyński nie chce Tuska jako szefa Rady Europejskiej, tym bardziej inni będą chcieli? - pytał prowadzący program Jacek Żakowski. - Dokładnie tak. To jest kwestia oceny rządów, które obecnie są w Polsce - bardzo jednoznacznej oceny ze strony przywódców europejskich. Więc jeżeli jeszcze do tych kontrowersji, które wywołuje polityka wewnętrzna, rząd PiS, dodamy chęć usunięcia czy wycofania swojego kandydata, to tworzy taki melanż nie do zaakceptowania, który jest rujnujący dla PiS - mówił gość "WP rozmowy".

Schetyna pytany był też o to, czy ukrywa prawdę ws. katastrofy smoleńskiej, co sugerować miał prezes PiS Jarosław Kaczyński. - To jest takie dość rozpaczliwe szukanie wytłumaczenia blisko roku braku aktywności ws. katastrofy smoleńskiej ze strony PiS - stwierdził gość Jacka Żakowskiego. - PiS obiecał ściągnięcie wraku, oryginały czarnych skrzynek i zamknięcia postępowania. Tego nie ma, nie ma żadnego przełomu w kwestii katastrofy smoleńskiej, więc szuka się tego czegoś, co ma wytłumaczyć wszystko czyli jakiegoś układu, który paraliżuje postępowanie czy ukrywa prawdę. To jest klasyczne dla prezesa Kaczyńskiego - mówił Schetyna.

Zaznaczył, że "to jest dosyć rozpaczliwe pokazywanie swojej bezradności w tej kwestii". - I to jest dla PiS takie śmiertelne zderzenie z rzeczywistością i z tymi oczekiwaniami, które zostały rozbudzone. Nie można wykluczyć najbardziej niezrozumiałych decyzji prokuratury, która jest prowadzona przez polityka PiS, Zbigniewa Ziobrę, żeby przykryć tę swoją nieudolność w kwestiach smoleńskich. Ale im więcej absurdu, im więcej rzeczy które wynikają z chorej wyobraźni, a nie z ustaleń postępowania i śledztwa, tym gorzej dla PiS. To tylko podkreśla rzetelność ustaleń prokuratury i komisji Millera i tego wszystkiego, co udało się zrobić przez ostatnie 6 lat - podkreślił przewodniczący Platformy.

Gość programu "WP rozmowa" zapowiedział też powstanie zespołu ds. odkłamywania teorii Antoniego Macierewicza i jego komisji. - W przyszłym tygodniu chcemy go powołać. Przygotowujemy zespół ekspercki, bo chcemy żeby to był rzetelny zespół parlamentarny. On ma nie narzucać narracji, tylko ma odkłamywać. Chodzi o wiedzę ekspercką i o komunikację z opinią publiczną, żeby opisywać wszystkie kolejne odsłony prowadzonego postępowania, a także kłamstw, które się zdarzają - mówił Schetyna w rozmowie z Jackiem Żakowskim.

- Zależy nam na tym, żeby to nie było miejsce jakichś karczemnych awantur, ale żebyśmy mogli powołać taką komisję i tak ją wzmocnić ekspertami, żeby oceniać podkomisję powołaną przez Antoniego Macierewicza w MON, która właściwie niczym się nie zajmuje tylko tworzeniem dobrego wrażenia i tak naprawdę zacieraniem śladów poprzedniej aktywności - mówił szef PO.