Grzegorz Schetyna: Andrzej Duda powinien wziąć sprawy w swoje ręce. Jestem w stanie spotkać się z Jarosławem Kaczyńskim

Szef PO Grzegorz Schetyna poinformował na antenie RMF FM, że podczas spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą powiedział mu, że jest w stanie spotkać się z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, aby mu wytłumaczyć, "co się zdarzyło w Sejmie, jaka jest nasza ocena i co trzeba zrobić, żeby ten konflikt zakończyć". W ocenie Schetyny prezydent powinien zaangażować się w spór w Sejmie, bo ten kryzys "po prostu trzeba przerwać".

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk

- Coś złego zdarzyło się z polską demokracją, z polskim państwem, dlatego oczekujemy od prezydenta zaangażowania i zakończenia tego konfliktu - powiedział szef PO w RMF FM. Poinformował, że podczas jego niedzielnej rozmowy z prezydentem Dudą oczekiwał "zaangażowania takiego mocniejszego, intensywnego". - Bo uważam, że jako głowa państwa (Andrzej Duda)
nie powinien stać obok tego bardzo poważnego politycznego sporu, który dzisiaj mamy w Polsce - ocenił lider PO.

W niedzielę w Pałacu prezydenckim odbyły się spotkania prezydenta Dudy z liderami parlamentarnych ugrupowań opozycyjnych: szefem Nowoczesnej Ryszardem Petru, szefem PO Grzegorzem Schetyną, liderem Kukiz'15 Pawłem Kukizem oraz prezesem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem.

Schetyna był pytany o słowa lidera Nowoczesnej Ryszarda Petru, który ze spotkania z prezydentem wyszedł z "nadzieją". - Mam inną ocenę, bardziej wyszedłem po tej rozmowie z przekonaniem, że prezydent powinien wiedzieć, że powinien się zaangażować w ten spór, że nie powinien stawać z boku, że nie jest częścią środowiska PiS, że to jest dla niego historia, że powinien wziąć sprawy w swoje ręce i tak w bardzo twardy sposób, konsekwentny wyegzekwować praworządność, przede wszystkim od tych, którzy dzisiaj prawo łamią - powiedział szef Platformy.

Jak dodał, nie ma poważniejszej sprawy w Sejmie, niż przyjęcie ustawy budżetowej raz w roku. - To absolutnie klucz, fundament normalnego funkcjonowania państwa - podkreślił.

- Sposób, w jaki przeprowadzono tę hucpę i przekształcenie klubu PiS w posiedzenie Sejmu jest kompromitacją i zrobili to konkretni ludzie. Jest za to odpowiedzialny marszałek Marek Kuchciński. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby prezydent akceptował w taki sposób łamanie prawa. Przecież cała Polska to widziała - zauważył Schetyna.

Według niego marszałek Kuchciński stracił zaufanie Izby "i nie powinien być dalej marszałkiem". - Coś bardzo złego się stało w zeszłym tygodniu w polskim Parlamencie i ten kryzys po prostu trzeba przerwać - oświadczył.

Szef PO poinformował, że podczas spotkania z prezydentem powiedział mu, że jest w stanie spotkać się z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, aby mu wytłumaczyć, "co się zdarzyło w Sejmie, jaka jest nasza ocena i co trzeba zrobić, żeby ten konflikt zakończyć". - Chyba, że intencja PiS jest inna; żeby ten problem kontynuować, żeby eskalować te emocje, ale to naprawdę idzie w złą stronę i każdy, kto jest odpowiedzialny, powinien o tym wiedzieć - zaznaczył Schetyna.

- Jeśli ktoś jest odpowiedzialny za państwo, jeśli patrzy na konsekwencje tych zdarzeń to chce zakończenia tego konfliktu - podkreślił. - Jeśli chodzi o PO, to bardzo twardo stoimy na gruncie prawa, ale uważamy, że potrzebna jest inwestycja w zakończenie tego problemu - dodał lider Platformy.

Lider PO potwierdził również gotowość do pozostania na sali plenarnej Sejmu do 11 stycznia, jeśli do rozwiązania konfliktu nie dojdzie. - No tak, bo coś się zdarzyło. Nie można tej sprawy zostawić ot tak, powiedzieć: idą święta, usiądźmy przy stole wigilijnym i zapomnijmy - powiedział.

"Nielegalne" obrady Sejmu? Opozycja nie ma wątpliwości

W piątek w Sejmie posłowie opozycji zablokowali sejmową mównicę po wykluczeniu z obrad przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego posła PO Michała Szczerby; wówczas została ogłoszona przerwa.

Obrady Sejmu zostały wznowione przez marszałka Sejmu w Sali Kolumnowej, tam odbyły się głosowania, m.in. nad budżetem na 2017 r. Niektórzy z posłów opozycji weszli do Sali Kolumnowej, ale nie brali udziału w głosowaniach, twierdzili że nie było w nich kworum i że były one nielegalne.

Marszałek Sejmu po głosowaniu nad budżetem na 2017 r. podał, że w głosowaniu tym udział wzięło 236 posłów, za jego uchwaleniem było 234, przeciw 2, nikt się nie wstrzymał od głosu. Przed Sejmem w piątek wieczorem zebrała się manifestacja zorganizowana przez KOD. Posłowie opozycji pozostają od piątku w sali obrad Sejmu.

Wybrane dla Ciebie

Drony nad Polską. Jest reakcja Tuska
Drony nad Polską. Jest reakcja Tuska
"Trwa neutralizacja obiektów". MON o dronach nad Polską
"Trwa neutralizacja obiektów". MON o dronach nad Polską
Drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. "Trwa operacja"
Drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. "Trwa operacja"
"Rosja nie ma potencjału". Dowódca estońskiej armii o manewrach
"Rosja nie ma potencjału". Dowódca estońskiej armii o manewrach
Trump zwiększa presję na Rosję. Wzywa UE do nałożenia ceł
Trump zwiększa presję na Rosję. Wzywa UE do nałożenia ceł
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto