Gryzł i bił policjantów. Krzyczał, że jednego z nich zaraził HIV

Do sądu okręgowego w Lublinie trafił akt oskarżenia 40-letniego ślusarza Sławomira P. Mężczyzna demolował radiowóz i napadł na policjantów. Jednego z funkcjonariuszy chciał zarazić groźną chorobą.

Gryzł i bił policjantów. Krzyczał, że jednego z nich zaraził HIV
Źródło zdjęć: © WP.PL | Maciej Stanik
Radosław Rosiejka

Sprawa dotyczy interwencji policjantów ze stycznia. Wtedy to funkcjonariusze zostali wezwani do awanturującego się mężczyzny. Jak relacjonuje serwis dziennikwschodni.pl, był on agresywny, wyzywał policjantów, więc został obezwładniony, skuty i miał trafić na komisariat.

Jednak policjanci w drodze na komisariat zdecydowali się wezwać do mężczyzny pogotowie. Krzyczał, że jest "wysłannikiem szatana", a na widok ratowników mówił o zbliżającym się końcu świata oraz opętaniu przez szatana. W szpitalu lekarz stwierdził, że Sławomir P. jest pijany.

Do ataku na policjantów doszło w drodze ze szpitala na komisariat. Mężczyzna w pewnym momencie przełożył skute ręce do przodu i uderzył policjanta w skroń, oko i nos. Na pomoc rzucił się drugi funkcjonariusz, ale w Sławomir P. ugryzł jednego z policjantów w palec i nie chciał puścić. W tym czasie drugiego policjanta kopał w klatkę piersiową.

Gdy już udało się obezwładnić Sławomira P., mężczyzna stwierdził, że jest nosicielem wirusa HIV oraz ma żółtaczkę.

Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Prokuratura zarzuca mu demolowanie radiowozu i napaść na policjantów oraz usiłowanie zarażenia policjanta groźną chorobą. Grozi mu kara do 10 lat więzienia. Jak podaje dziennikwschodni.pl, ugryziony policjant nie został zarażony ani żółtaczką, ani HIV.

_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)