PolskaGrypa na razie nie atakuje Polaków

Grypa na razie nie atakuje Polaków

Choć w niektórych krajach Europy pojawiły się już pierwsze w tym sezonie ataki grypy, to w Polsce nie obserwuje się gwałtownego wzrostu zachorowań - uspakaja prof. Lidia Brydak, kierownik Krajowego Ośrodka ds. Grypy.

Najlepszą ochroną przed grypą jest szczepienie. Powinny się mu poddać przede wszystkim osoby z grupy podwyższonego ryzyka: osoby starsze, ze schorzeniami płuc, serca, zaburzeniami metabolicznymi czy osłabionym układem odpornościowym.

Lekarze podkreślają, że grypy nie można lekceważyć. Nie leczona może doprowadzić do poważnych komplikacji zdrowotnych - nawet zakończyć się śmiercią. Prof. Brydak odradza leczenie grypy domowymi sposobami oraz chodzenie podczas choroby do pracy.

W XX wieku przeszły przez świat cztery pandemie grypy - w 1918, 1957, 1968 i 1971 roku. Największa z nich, tzw. "hiszpanka" z 1918 roku, spowodowała śmierć 20 mln ludzi.

Pierwsze w tym sezonie ataki grypy odnotowały już Belgia, Szwajcaria, Francja, Irlandia, Finlandia, Czechy, Portugalia i Wielka Brytania. (reb)

grypaepidemiachoroby
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)