Gruźlica w przedszkolach. Zamknięte placówki i masowe testy

• Dwa przypadki gruźlicy zostały potwierdzone u pracownic przedszkola i klubu dziecięcego w Krośnie Odrzańskim.
• 173 osoby są objęte nadzorem epidemiologicznym, w tym dzieci i personel placówek.
• 21 dzieci miało kontakt z prątkiem gruźlicy, ale nie oznacza to, że są chore.

W Krośnie Odrzańskim potwierdzono dwa przypadki gruźlicy u kobiet pracujących w przedszkolu i klubie dziecięcym. W związku z tym zamknięto obie placówki, a 173 osoby, w tym dzieci i personel, objęto nadzorem epidemiologicznym. Krystyna Pietkiewicz, państwowa powiatowa inspektor sanitarna, poinformowała, że obecnie nie ma innych potwierdzonych przypadków choroby.

Klub dziecięcy "Maleństwa" i przedszkole nr 1 pozostają zamknięte, a w obu miejscach trwa dezynfekcja.

W wyniku przeprowadzonych testów, prątka gruźlicy wykryto u 21 dzieci. Nie oznacza to choroby, lecz kontakt z bakterią. Dzieci są poddawane pogłębionej diagnostyce i chemioprofilaktyce, aby zapobiec rozwojowi choroby.

Na polecenie wojewody lubuskiego utworzono specjalny zespół wspierający sanepid i lokalne władze. Trwają badania, które mają ustalić, czy inne osoby mogły się zarazić. W 2024 r. w woj. lubuskim zgłoszono 120 przypadków gruźlicy, co daje wskaźnik 12,2 na 100 tys. mieszkańców.

Gruźlica jest chorobą wywoływaną przez bakterie Mycobacterium tuberculosis. Choć najczęściej atakuje płuca, może również rozprzestrzeniać się na inne części ciała, takie jak nerki, kręgosłup czy mózg. Choroba ta przenosi się drogą kropelkową, co czyni ją szczególnie zaraźliwą w miejscach, gdzie przebywa wiele osób.

ZOBACZ TAKŻE: Klęska żywiołowa na Bałkanach. Pojawiła się choroba zakaźna

Źródło: RMF24