Gruzja liczy zwłoki. Cały kurort zmieciony z powierzchni ziemi

Odnaleziono ciała 29 osób zabitych przez lawinę błotną, która przetoczyła się na początku sierpnia przez górskie zbocza w kurorcie w Gruzji, w rejonie Racza. Jedna z najpiękniejszych miejscowości wypoczynkowych Kaukazu została zmieciona z powierzchni ziemi. Nadal w błocie nie udało się odnaleźć szczątków czterech zaginionych osób.

Osunięcie ziemi w Gruzji, w rejonie Racza-Lechumi i Kwemo SwanetiOsunięcie ziemi w Gruzji, w rejonie Racza-Lechumi i Kwemo Swaneti
Źródło zdjęć: © East News | AA/ABACA
Barbara Kwiatkowska

Trwa żałoba w regionie Racha-Lechkhumi i Kvemo Swaneti. Trauma nie opuszcza mieszkańców, którzy w katastrofie 4 sierpnia stracili domy i miejsca pracy. Miejscowość utrzymywała się z usług turystycznych, ośrodków wypoczynkowych, kempingu, sklepów i straganów z towarem dla kuracjuszy.

Ludzie stracili nie tylko domy i cały dobytek, ale też wielu bliskich. Zginęły 33 osoby, szczątków kilku z nich nadal nie udało się wydobyć ze zwałów błota.

Po tragedii w gruzińskim Szowi. Ciała ofiar błotnego osuwiska wciąż poszukiwane

Przez miejscowość przetoczyło się ponad pięć milionów metrów kwadratowych ton ziemi i błota, które osunęły się po zboczu górskim i zmiotły swoim impetem niemal całą infrastrukturę miejscowości. Przestały istnieć budynki i uliczki kurortu. To była katastrofa w niespotykanej w tym regionie skali.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na bazarze nagle rozsypały się aronie. "Wina Tuska"

Nadal trwa usuwanie jej skutków. Jak podaje kanał News Georgia, do prac na osuwisku nie dopuszczono wolontariuszy, więc z zadaniem mierzy się wojsko i zawodowi ratownicy. Do współpracy wezwano jedynie amatorów, posiadających drony i potrafiących operować urządzeniami monitorującymi miejsce tragedii.

Levan Archvadze, dawniej mieszkaniec Szowi mówi, że miejsce, które było ukochane przez ludzi, teraz wywołuje sprzeczne uczucia. Na miejscu tragedii zapewne nie da się zrekonstruować dawnej przestrzeni. - Niektórzy mówią, że już nigdy nie spojrzą na Szowi, bo tam jest tylko śmierć - mówi mężczyzna.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Rosyjskie samoloty naruszyły przestrzeń powietrzną Litwy
Rosyjskie samoloty naruszyły przestrzeń powietrzną Litwy
Śledztwo ws. Wosia. Zabezpieczono jego majątek
Śledztwo ws. Wosia. Zabezpieczono jego majątek
USA nałożyły sankcje na Rosję. Zełenski: rozmowy z Trumpem dały efekt
USA nałożyły sankcje na Rosję. Zełenski: rozmowy z Trumpem dały efekt
Święczkowski chce pozwać Tuska. "Perfidne kłamstwo"
Święczkowski chce pozwać Tuska. "Perfidne kłamstwo"
To nie koniec ciepła. Są prognozy na 1 listopada
To nie koniec ciepła. Są prognozy na 1 listopada
Nowe sankcje na Rosję. Putin trywializuje
Nowe sankcje na Rosję. Putin trywializuje
Pluskwy w szkole w Warszawie. Trzeba odwołać zajęcia
Pluskwy w szkole w Warszawie. Trzeba odwołać zajęcia
Tragedia w Tatrach. Znaleziono ciało polskiego turysty
Tragedia w Tatrach. Znaleziono ciało polskiego turysty
Wypadek przy Galerii Mokotów. Ciężarówka uderzyła w autobus ZTM
Wypadek przy Galerii Mokotów. Ciężarówka uderzyła w autobus ZTM
Zabrali małe dziecko na Rysy. Przewodnik o szczegółach akcji
Zabrali małe dziecko na Rysy. Przewodnik o szczegółach akcji
Premier Finlandii: "Niech Tomahawki spadną na Putina"
Premier Finlandii: "Niech Tomahawki spadną na Putina"
Pies zaatakował dziecko w lesie. Chłopiec jest w szpitalu
Pies zaatakował dziecko w lesie. Chłopiec jest w szpitalu