Trwa ładowanie...
d3n3ud5
gruzja
12-11-2005 17:55

Gruziński marsz przeciw linczom policyjnym

Była szefowa gruzińskiej dyplomacji Salome Zurabiszwili zwołała na niedzielę pokojowy marsz w centrum stolicy Gruzji, Tbilisi, przeciwko arbitralnym zachowaniom najwyższych władz, które wzywają "do zabijania przestępców bez sądu, na miejscu, tam gdzie zostaną przyłapani".

d3n3ud5
d3n3ud5

Pani Zurabiszwili, która 19 października została zdymisjonowana ze stanowiska ministra spraw zagranicznych, oświadczyła, że "nie do zaakceptowania" są ostatnie wypowiedzi prezydenta Gruzji, Micheila Saakaszwilego i szefa MSW, Wano Merabiszwilego, którzy wezwali do "likwidowania na miejscu" przestępców, którzy stawiają opór policji.

Mamy już w kraju pierwsze przypadki podejrzanego likwidowania przez policję osób bez jakiegokolwiek dochodzenia - oświadczyła była minister, która stanęła na czele jednego z ruchów opozycyjnych.

W czwartek, po tym jak MSW nakazało strzelać do przestępców, jeśli tylko stawiają opór policji, policjanci zastrzelili w bloku mieszkalnym pewnego 19-latka, któremu zarzucono kradzież. Twierdzą, że stawiał im opór, podczas gdy sąsiedzi chłopaka stanowczo temu zaprzeczają.

Salome Zurabiszwili, mająca obywatelstwo francuskie i gruzińskie, była ambasadorem Francji w Tbilisi i półtora roku temu została powołana na stanowisko ministra spraw zagranicznych Gruzji. W październiku została zdymisjonowana jako osoba "niekompetentna".

d3n3ud5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3n3ud5
Więcej tematów